Zobacz hotel i umrzyj z przerażenia?

Pisemny: 11 sierpień 2011
Czas podróży: 22 — 30 styczeń 2011
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 1.0
Usługa: 1.0
Czystość: 1.0
Odżywianie: 1.0
Infrastruktura: 1.0
To był jakiś koszmar, a nie hotel. Mieszkał em na 2 pię trze, któ re trzeba był o cią gną ć po tak wą skich spiralnych schodach, któ re zresztą raz na trzy był y oś wietlone (przeł ą cznik albo dział ał , albo nie), ż e o urokach miasta musiał em nie myś leć , ale o tym jak nie schrzanić . Dzię ki Bogu zawsze podró ż uję lekko, nawet nie wyobraż am sobie, jak tam wjechać z walizką . Wchodzą c do pokoju zamarł em z przeraż enia i obrzydzenia - na podł odze w ł azience (tzw. ), w samym pokoju i na ś cianach biegał y 3-4 karaluchy, był y 2 porwane ł ó ż ka, szafa z rozbitą drzwi. Jednak sam zobaczysz wszystko ze zdję cia. Pogardzał em ś niadaniem w hotelu, wię c kilka pł atnych posił kó w został o zmarnowanych. Udał o mi się też odwiedzić pokó j są siada na ostatnim pię trze. . . Doś ć powiedzieć , ż e wystró j był taki sam, plus to, ż e uż ywaliś my jej pokoju jako lodó wki - dziadek-wł aś cicielka nie zawracał a sobie gł owy wł ą czaniem ogrzewania w miesią cach zimowych. Wraż enie hotelu cał kowicie psuł fakt, ż e kradzież miał a miejsce już w dniu wyjazdu - z naszej grupy gł owa rodziny został a pozbawiona paszportó w swoich i czł onkó w rodziny, pienię dzy i drogiego aparatu fotograficznego. w efekcie do kraju przyjechał o 11 osó b, a wró cił o tylko 8. . Przynajmniej wró cił na czas.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał