4 dni w Paryżu

31 Styczeń 2011 Czas podróży: z 25 Październik 2008 na 08 Listopad 2008
Reputacja: +512
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Francja był a trzecim z kolei krajem na trasie European Fireworks po Europie. Trasa okazał a się bardzo intensywna, 5 krajó w w dwa tygodnie i morze emocji. Pierwszego dnia odbyliś my z naszym przewodnikiem zwiedzanie Paryż a. Przypadkowo w tym okresie w Paryż u przebywał zał oż yciel biura podró ż y i faktyczny twó rca „fajerwerkó w” – Igor Zacharenko. Doł ą czają c do naszej doś ć duż ej grupy, oprowadził nas po mieś cie. W tym dniu udał o nam się odwiedzić ok. godz. Sité , zobaczył Katedrę Notre Dame, w centrum J. Pompidou, na Nowym Moś cie. Wszystkie te miejsca dalej odwiedzaliś my nie raz na wł asną rę kę . Na wieczó r zaplanowano rejs statkiem po Sekwanie. Igor (nie znam jego patronimika) uprzejmie pomó gł cał ej grupie dostać się na ł ó dź i poczę stował wszystkich przygotowanym wcześ niej winem. Spacer był pię kny, mimo chł odu począ tku listopada. Wszystkie historyczne dzieł a sztuki architektonicznej są oś wietlone, cieszą c oko, a gdy zobaczyli nocą Wież ę Eiffla, nie był o granic, by zachwycić ! Drugiego dnia był a wycieczka do Wersalu, nie wiem jak to opisać , obawiam się , ż e zabraknie sł ó w. Bardzo majestatyczny, pompatyczny, luksusowy! Wzię liś my audioprzewodnik i ruszyliś my zwiedzać dawną rezydencję kró ló w. W Wersalu spę dziliś my okoł o 3-4 godzin i nadal nie mieliś my czasu, aby zobaczyć wszystko, co chcieliś my. Baaardzo duż y obszar, jeden z najwię kszych parkó w w Europie. Po Wersalu udaliś my się do dzielnicy De Fance (biznesowej dzielnicy stolicy), gdzie znajduje się najwię ksze centrum biznesowe w Europie, wokó ł wiele urzę dó w, firm i mieszkań , drapacze chmur i przeszklone budynki. Cał a komunikacja na tym obszarze przebiega pod ziemią , dlatego cał y obszar jest przeznaczony dla pieszych. Wieczorem spacer po Montmartre, przed któ rym po drodze polecono nam kupić wino musują ce, aby usią ś ć na schodach przed ś wią tynią Sacri Coeur, wieczorem podziwiać panoramę Paryż a z wysokoś ci 130 metró w ze szklanką musują cego napoju, tak zrobiliś my, nie ż ał owaliś my ani trochę . Kolejne dwa dni był y wolne i mieliś my mnó stwo spaceró w na wł asną rę kę . Nasz hotel (2*) był , delikatnie mó wią c, niezbyt blisko centrum. W ogó le nie pamię tam nazwiska. Hotel był z kategorii budż etowej z mał ym pokojem, ale dobry 2. ł ó ż ko do spania i normalna ł azienka. Ś niadanie skł adał o się z kawy (lub herbaty), soku pomarań czowego, rogalika, mał ej bagietki, masł a i dż emu. Czyli obfite ś niadanie "jak w domu", bez bufetó w z ogromnym wyborem dań . Ten fakt nie przeszkadzał nam w najmniejszym stopniu, byliś my na to przygotowani. W odległ oś ci 4 minut spacerem od hotelu znajdował a się stacja metra, z któ rej dotarliś my do centrum miasta. Duż o szliś my pieszo, nawet w najwygodniejszych butach, pod koniec spaceru nasze stopy po prostu brzę czał y. Ale potem wraż enia. . . uuuu! Usiedliś my na nasypie, zwisają c nogami do Sekwany i wygrzewają c się na sł oń cu. Szliś my wzdł uż Cite, odwiedził Notre Dame, budowlę w stylu gotyckim, majestatyczną i nieopisaną urodą . Kiedy pierwszy raz wszedł em, z jakiegoś powodu rozpł akał em się . Nadal nie rozumiem powodó w. Wró ble pod Notre Dame, takiego widowiska nie widziano jeszcze nigdzie indziej. Ogromny park Tuleri ze zdobią cymi go rzeź bami. Champs Elysees, aleja jest pię kna zaró wno w dzień , jak i wieczorem. Już na począ tku listopada zaczę to go przystrajać na Boż e Narodzenie i Nowy Rok, tysią cami ś wiateł rozbł ysł y witryny licznych sklepó w, restauracji, pasaż y. Osobne miejsce w pamię ci zajmuje dzielnica Montmartre, tutaj podobno spę dzaliś my najwię cej czasu zaró wno w dzień , jak i wieczorem. Po filmie „Amelia”, któ ry bardzo chciał em tu odwiedzić , marzenie się speł nił o! Montmartre jest jak ż aden inny, ze swoimi wą skimi uliczkami, niskimi domami, tarasem widokowym i oczywiś cie bazyliką Sacri Coeur. Mieszkał o tu i pracował o wielu kreatywnych ludzi, takich jak: Picasso, Gauguin, Van Gogh, piosenkarka Dalida i wielu innych. Na Montmartrze jest też „ś ciana mił oś ci”, na któ rej we wszystkich oficjalnych ję zykach ś wiata napisane jest zdanie „Kocham cię ”. I oczywiś cie Wież a Eiffla! Po wejś ciu na nią zobaczyliś my panoramę niesamowitej urody, ponieważ pogoda dopisał a, był o sł onecznie i dł ugo patrzyliś my na architektoniczne pię kno Paryż a, wskazują c palcami w ró ż nych kierunkach))) Na pewno chcemy wró cić to miasto, prawdopodobnie w cieplejszej porze roku. Paryż pozostawił w mojej pamię ci pozytywne wraż enie, ale niestety nie udał o mi się „poczuć ” tego miasta, jego gloryfikowanego romansu, elegancji miejscowych (czego nie widział em, niestety nie widział em). Wię c na pewno wró cę !

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
с Игорем Захаренко
Район де Фанс 2
4 дня в Париже
Триумфальная арка
Район де Фанс
Версаль
Парковая зона Версаля
Спальня короля
Версаль
Ночная Эйфелева башня
4 дня в Париже
4 дня в Париже
4 дня в Париже
4 дня в Париже
4 дня в Париже
4 дня в Париже
Podobne historie
Uwagi (6) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara