Cofnij się o 100 lat.

01 Kwiecień 2019 Czas podróży: z 18 Luty 2011 na 11 Marta 2011
Reputacja: +6016.5
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

                                                                                                                  jeś li opinia został a napisana przez inną osobę . Ale jestem godny pobł aż ania, bo nikt jeszcze takiego materiał u nie zamieś cił na ż adnym portalu podró ż niczym.

( A jeś li to moż liwe, podaj poprawną datę podró ż y. 15.081929 - 04.09. 1929. Nie udał o mi się . )

Przedmowa.

Mam doś ć bogatą kolekcję starej i zabytkowej literatury dotyczą cej samochodó w i motoryzacji. I niedawno, przeglą dają c gruzy, natkną ł em się na ten magazyn. „Ilustrowana turystyka samochodowa” na paź dziernik 1929 r.

Droga publikacja wysokiej jakoś ci w cenie 15 frankó w w tamtym czasie. Format to wię cej niż.2 A 4. Nie wiem ile stron. Jest ponumerowany cyframi rzymskimi. Ale jest ich wiele. Redakcja udziela porad podró ż nym i odpowiada na pytania. Tutaj na przykł ad ich ocena samochodó w.


Sześ ciocylindrowy Oakland. Doskonał y komfort na dł ugich dystansach.

Kompaktowy Chevrolet dla podró ż nych, któ rzy nie akceptują duż ych rozmiaró w.

Minerva jest idealna dla tych, któ rzy chcą podró ż ować , ale nie lubią prowadzić samochodu. Moż esz postawić jednego ze sł uż ą cych obok swojego szofera, a nie bę dą cię obcią ż ać swoją obecnoś cią .

Duż a czę ś ć poś wię cona jest kobiecemu sprzę towi podró ż nemu. Tutaj i modzie.

Tutaj i akcesoria dla bezpieczeń stwa i komfortu.

Oto inny.

Oczywiś cie duż o reklam przeznaczonych dla mę skiej publicznoś ci

i dla kobiet

Ale gł ó wną wartoś cią tej publikacji jest to, ż e został y tam wydrukowane historie i recenzje podró ż nikó w. Co wię cej, w tych opowieś ciach mię dzy autorami pojawiają się dialogi i odniesienia do siebie.

Redakcja pomaga turystom przy robieniu zdję ć . Są oczywiś cie czarno-biał e, ale szczegó lnie udane uję cia są przerysowywane w formie obrazó w przez redaktora artystycznego. Lubię to.

A szczegó lnie cenne uję cia – zdję cia nie są drukowane na stronach. Są wklejane do magazynu jako osobne arkusze. Ponadto są sklejone tak delikatnie, ż e moż na je wyją ć , oprawić i powiesić na ś cianie. To znaczy tak samo jest, gdy kopiujemy dobre zdję cia z historii naszych autoró w na nasz dysk.

I wtedy zdał em sobie sprawę , ż e „Ilustrowana turystyka samochodowa” jest prekursorem TourPravda prawie sto lat temu.

Zdecydował em się na tł umaczenie historii tych podró ż nikó w.

I przekaż je stronie.

Na począ tku myś lał em o stworzeniu nowego konta nawet do tych celó w. To nie są moje historie. Ale potem zdał em sobie sprawę , ż e tak nie był o. Mó j. Opł acał o się tak poważ ne koszty (czasowe, techniczne, intelektualne, a nawet alkoholowe), ż e nie wstydzę się zamieszczać tych tł umaczeń pod marką KolyaOROEgor. A każ da historia jest doś ć gł ę boko literacko przetworzona dla wygody czytelnika.

Myś lał em, ż e to potrwa godzinę . Zeskanuję to, przetł umaczę na tekst, uruchomię tł umacza w Yandex, przeczesuję to, co mam i voila. Chrzan i rzodkiewka, nie voila.


Oto na przykł ad fragment tekstu na wyjś ciu automatycznego tł umacza -

- Co jc L / auto life nomtel. „ale jeś li on chce szczę ś liwych i s] dzieci, to one,

- Sprawdź , o któ rej godzinie

mieli rację w spó dnicy AR; niegrzeczny zakaz krajobrazu; from the sun TRO] - kto jest z VOI

Trudno zaprzeczyć , ż e twó j czł owiek jest wystarczają co dobry na palanta.

W zeszł ym miesią cu na nartach albo szukaliś my wspomnień Guys-Mana, kupcy w Debalcewe i akrobaci, któ rzy osiedlili się na placu, robili dla nas znaki: „e ^ ^ iH! Doką d idziesz?

A co tu moż na czesać ? Po prostu ogol gł owę i wyhoduj nową .

Podniosł em to. Mam wystarczają co dobry francuski. Znam pię ć cał ych sł ó w. Wś ró d nich są zaimek, partykuł a, czasownik, liczebnik i rzeczownik. To mi zwykle wystarczał o na rozmowy z francuskoję zycznymi kumplami od alkoholu. Ale do tł umaczenia opowieś ci z podró ż y to nie wystarczył o. Ale wszystko się udał o. W tekś cie celowo czasami zostawiał em bezpoś rednie tł umaczenie bez przetworzenia. Daje to wię cej koloru i zanurzenia w tej rzeczywistoś ci. Pracują c nad tekstem starał em się zachować styl tego autora i nie pró bował em wnosić czegoś wł asnego.

Niedawno na forum zamieś cił em wą tek o USA.

https://www.turpravda.com/fora/dyskusja/238817/neponyatnaya_amerika#najnowsze

Potem w komentarzach zaczę liś my rozmawiać o kamperach i przyczepach kempingowych.

W tym z tego powodu pierwsza przetł umaczona historia bę dzie wł aś nie o nich.

W skró cie, nie oceniaj ś ciś le. A jeś li ci się spodoba, to bę dę kontynuować . Ale nie od razu.

Bajka o ś nie i przebudzeniu pod bezdennym niebem.

. .
HERVE LAUVIK

Nie ma sensu zaprzeczać , ż e komfort nocowania na ł onie natury daleki jest od komfortu nocowania w pał acu. Trawa jest za blisko. W trawie jest zbyt wielu nieznoś nych mał ych mieszkań có w. Bł oto pod namiotem przy suchej pogodzie wyglą da jak proszek kakaowy, a w deszczu to już lepka czekolada.


W cią gu dnia sł oń ce jest ostre, a poranna mgł a moż e być mroź na u wybrzeż y Riwiery. I znó w czekamy na ciepł o po zimnych, entuzjastycznych pocał unkach gwiaź dzistej nocy. I komary. . .

Tak się zł oż ył o, ż e opatrznoś ć , szczę ś cie i pracowitoś ć dał y mi i mojej uroczej Emmie skromny samochó d, a my, cał kiem cywilizowani ludzie, chcieliś my wę drować .

I zaczę li uż ywać tego samochodu do celó w turystycznych.

Na począ tku był y hotele. Czę sto dobrze, czasem nie. Ale w jednym z nich Jack*, wjeż dż ają c samochodem do garaż u, zmiaż dż ył jej skrzydł o i spalił rozrusznik. Gł upi substytut starego narzeczonego! Był em tak zdenerwowany, ż e chciał em spę dzić noc na ulicy pod sufitem bezdennego nieba i ze ś cianami koł yszą cych się drzew.

Emma poparł a mó j pomysł . Ci, któ rzy spali na polach, widzieli, jak wieś zasypia w wieczornym spokoju, a potem budzi się po cał kowitej ciszy. Ci ludzie widzieli jasne wschodzą ce sł oń ce, spacerowali o ś wicie i pową chali ró ż e. A ci szczę ś ciarze nie chcą wracać do hoteli, w któ rych meble ostro pachną ś wież ym lakierem, a wcią ż pachną potę ż nym gulaszem z kuchni. A jeś li ktoś zmę czony przybył o pó ł nocy i poszedł spać , to obudzą go są siedzi, któ rzy o ś wicie odchodzą z hał asem. W każ dym razie o pią tej rano jakaś Janet zacznie grzechotać wiadrami, ż eby napoić konie.

Ś piewane przez wielu prowincjonalnego pokoju? ! Tak, to jest piekł o.

I co z tego? Namiot? Dla wię kszoś ci był o to zawsze lepsze, ponieważ był o najprostsze i najbardziej sprawdzone. Nawet Jules Cesar** czasami spał w namiocie, choć nie był turystą . Obecna branż a artykuł ó w podró ż nych oferuje ró ż ne rodzaje namiotó w. Za 300 frankó w*** moż esz kupić nowoczesny model w każ dym sklepie. Zł oż y się.28 razy i nie zajmie duż o miejsca.

Kiedyś kupiliś my namiot i poszliś my do natury w duż ej firmie. Ehm. Na począ tku, rozstawiają c namiot, otrzymał em kilka uderzeń mł otkiem w palce, z pomocą ś miesznych przyjació ł , któ rzy ś miali się jak kurczaki. Potem zaczę ł o padać...


To był o dobre dla harcerzy. Ale nie jestem już skautem. Gene był bardziej komfortowy w swojej butelce niż my w przemoczonym namiocie na wysokoś ci 2000m w gó rach w deszczu.

I pają ki. . . I kilka karczochó w pod pł ó cienną podł ogą .

Nie bę dę niepotrzebnie demonizował ż ycia w namiocie. Ale nawet z moją kochaną Emmą jako towarzyszką , pod paczką ś piworó w, czuł am się ź le. A ja nie jestem sybarytą . Po prostu przywykł am do ż ycia w domu o solidnych ś cianach.

I kwestia ceny. Oczywiś cie wyjazd z namiotem jest znacznie tań szy niż noclegi w hotelach, ale po niewielkiej liczbie wyjazdó w namiot staje się bezuż yteczny i trzeba kupić nowy.

Kolejnym krokiem w turystyce jest przyczepa pł aska z plandeką - markiza. Nadaje się dla dwó ch osó b. Dlaczego potrzebujemy kogoś innego? Istnieje wiele takich przyczep namiotowych, któ rych wyglą d jest bardzo uwodzicielski.

Nasz stał y wspó ł pracownik, pan Baudry de Saunier, któ rego doś wiadczenie w sprawach turystyki jest ogromne, rozważ ył wszystkie zalety i wady takich przyczep. Opowieś ć o nich pojawił a się w L'Illustration w 1922 roku. Oczywiś cie od tego czasu wiele się zdezaktualizował o, ale dwie gł ó wne wady takich konstrukcji pozostają .

Przyczepy namiotowe są dobre tylko wtedy, gdy przyjedziesz w malownicze miejsce i zostaniesz tam 8 dni, ale jeś li zamierzasz aktywnie podró ż ować , to wszystko jest zł e. Z zamontowaną markizą nie moż na się poruszać . A skł adanie i rozkł adanie za każ dym razem, takż e w deszczu, to kompletna katastrofa. Jest plus. Taka przyczepa jest bardzo lekka i nie obcią ż a auta. Ale to za mał o.

Warto wspomnieć o innym autorze, któ ry uwielbia podró ż ować z przyczepą kempingową , spać z dala od ludzi pod lazurowym niebem i pisze o tym na naszej stronie. Auć . w naszym magazynie. To jest szanowany Maharadż a Gwaliora (a moż e jego sekretarz). Ale indyjski ksią ż ę nie ma mał ej przyczepy. Ma trzy, a moż e nawet pię ciotonowy pomnik na koł ach o wartoś ci 30.000 frankó w, do któ rego ruchu potrzebny jest bardzo drogi samochó d z silnikiem o mocy 80 koni mechanicznych.


I wró cimy ponownie w artykule pana Baudry de Saunier. Uważ a, ż e ​ ​ przyczepa najlepiej nadaje się do podró ż y. Light Trailer to przyczepa, któ ra podą ż a za zwykł ym samochodem. Moż esz umieś cić go w miejscu, któ re uważ asz za odpowiednie, odpią ć go i wybrać się na podziwianie okolicznych wiosek lub na wycieczkę do miasta. Podró ż uj samochodem bez ż adnych obcią ż eń . Jedź tak samo, jak jeź dził eś po Paryż u. Cał a amunicja pozostanie w przyczepie.

Dzię kuję , drogi panie Baudry de Saunier! My za Waszą radą kupiliś my Przyczepę - przyczepę , podpię liś my ją do naszego skromnego ale cierpliwego B - 14**** i pojechaliś my w podró ż .

Mamy trzymetrowy. Wewną trz znajdują się dwa wygodne ł ó ż ka, któ re w cią gu dnia rozkł adają się w podł uż ne sofy. Wyglą da jak przedział pocią gu pierwszej klasy. 8 osó b moż e siedzieć na tych sofach w cią gu dnia, ale dlaczego tak jest? Razem z Emmą wszystko w porzą dku. Nasz dom waż y 500 kg.

Kiedy jedziemy, prawie nie zauważ amy jego obecnoś ci nawet na ostrych zakrę tach. Moc naszego dwudziestodwukonnego silnika jest wystarczają ca. Na dobrej drodze prę dkoś ć wynosi 60 - 65 km. h. Ś rednio 45 km. godz.

To bardzo wygodne, ż e wszystkie rzeczy trafiają do przyczepy na swoje miejsce. I woda koloń ska i serwetki. Nie musisz niczego szukać . A w przypadku, gdy wszystkie rzeczy są uł oż one w bagaż niku, jeś li potrzebujesz puderniczki, ś wież ej obroż y, kanapki lub mapy, bę dą ostatnimi, któ re dostaniesz z dna bagaż u.

Nasza przyczepa ma 4 nogi - przystanek najnowszych osią gnię ć . Mają regulowaną wysokoś ć . Przyczepa pana Baudry de Sauniera miał a proste ograniczniki i musiał szukać pł askich kamieni w ż yznej ziemi, aby wsuną ć je pod ograniczniki i zró wnoważ yć konstrukcję . A w nocy jeden z tych kamieni odtoczył się i przyczepa przechylił a się jak Krzywa Wież a w Pizie.

Mamy trzy okna. Ś ciany są ocieplone.

Pod ł ó ż kami znajdują się duż e komody na poś ciel. Ale najważ niejsze są materace powietrzne. Każ dy moż e go napompować wedł ug wł asnych upodobań , poł oż yć na wierzchu cienki weł niany materac i z przyjemnoś cią spać . Wygodne ł ó ż ko podczas podró ż y to czysta przyjemnoś ć . W ż yciu nie spotkał em hotelu, w któ rym ł ó ż ka miał y wygodne materace.


Oś wietlenie elektryczne! ! ! Na ś cianach znajdują się trzy obrazy. Mont Blanc, sł ynna ł yż wiarka figurowa i widok na Guadarramę . Znajduje się tu duż a szafa na naczynia, w któ rej talerze przytrzymywane są sprę ż ynami, oraz szafka na ló d. 8 duż ych butli - termosy na zimną wodę . Umywalka. Piec prawie nie palą cy oraz stolik z przegró dkami na pisanie i kalkę . I maszynę do pisania, na któ rej piszę tę moją historię . A to wszystko na powierzchni 3 na 1.75 m. Sam dom kosztuje 1.000. Za sprzę t trzeba dopł acić .

Kiedy zatrzymaliś my się na lunch w hotelu Brantome, zostaliś my otoczeni przez duż y tł um amerykań skich turystó w, któ rych ulewa wyrzucił a z ulicy. Zastanawiali się , jak nasz dom przetrwał deszcz. Doskonale. W ś rodku wszystko jest suche, a na dachu są pię kne kropelki.

W Saint-Aubin (Departament Calvados) ulewa był a jak klę ska ż ywioł owa, ale siedzieliś my i jedliś my w ś rodku i nawet tego nie zauważ yliś my.

Ale są też wady. Nie jest ł atwo spę dzić noc w przyczepie w Paryż u. Jest zbyt wielu ciekawskich ludzi, któ rzy patrzą na to jak na samolot.

Cał kowicie tracimy też wizerunek poważ nych, cywilizowanych ludzi.

W Liguge zaczynał się jarmark na centralnym placu, a organizatorzy, widzą c nas, zaczę li krzyczeć : „Tutaj! To tu. Gdzie idziesz? Pomylili nas z uczestnikami karnawał u lub akrobatami.

W Normandii wymieniliś my pozdrowienia z ludź mi z cyrku Pindera. Myś leli, ż e my też jesteś my cyrkowcami.

W Poitiers poproszono nas, abyś my nie parkowali w centrum miasta.

I Jego Wysokoś ć Gaston Gerard (burmistrz Dijon) pró bował nas nawet aresztować . Ale był jedynym urzę dnikiem w cał ej naszej podró ż y, któ ry zachowywał się w ten sposó b.

Ale ile ż yczliwoś ci spotkaliś my na naszej drodze! W Huzette de Luchon Madame Danielle udekorował a nasz dom hortensjami. I jak cudownie był o w Prowansji! Ludzie przynieś li nam wodę ź ró dlaną i wskazali najbardziej malownicze miejsca do parkowania.

W Dre, pan, w pobliż u któ rego posiadł oś ci spę dziliś my noc, powiedział , ż e nastę pnym razem bę dziemy spać w jego ogrodzie.

W Saint-Aubin-sur-Mer rolnik, któ ry sprzedawał nam mleko, dał nam ró ż e i poprosił , ż ebyś my wró cili.

Niedaleko Awinionu, przy fontannie de Vaucluse, stary pasterz powiedział do mnie: „Ach! Gdyby nie moje lata 80-te, zmienił abym swoje ż ycie i kupił abym tę samą przyczepę . ” I ś miał się i czule pogł askał reflektory naszego samochodu.


Dzię ki temu podró ż ują c z przyczepą mamy lepszy kontakt z ludź mi i tysią c razy wię cej z naturą . Noce w lesie.

Budzą c się przy ś piewie ptakó w, gdy pola są pokryte rosą , jak dziewczę ca szyja z perł owym naszyjnikiem. Nie widzą tego mieszkań cy miast. I tak dzień po dniu. Wracaliś my do smaku, o któ rym zapomnieliś my lub nawet nie znaliś my. Ską pana w ciszy. Ś mieszne kró liki biegają cicho dookoł a, ale sł ychać , jak trawa drż y, podekscytowana ciepł ym wiatrem. Moż esz nawet usł yszeć , jak mał a mró wka chodzi i zamarza ze strachu, kiedy Emma krzyczy: „Spó jrz, co za urocza só jka! ”

Nasz samochó d nie był samochodem sportowym, teraz stał się samochodem turystycznym. Wiele widział i sł yszał .

„Spó jrz, mamo! Wyglą dać ! Mał y dom, któ ry toczy się za maszyną do pisania! ”

Jak czę sto sł yszeliś my te sł owa. Jak zawsze dzieciaki miał y rację . To dom, któ ry toczy się po morzu, mienią c się w sł oń cu srebrnym wystrojem, pozostawiają c za sobą duszne miasta z hał aś liwymi tramwajami.

Jak szybki pstrą g w rzece skacze i ucieka od banalnych krajobrazó w, nudnych są siadó w, nudnego, codziennego ż ycia. Biegnie od zbyt gorą cego sł oń ca do mię kkiego cienia. Biegnie przez zimne noce i jasne dni. Kto chciał by zobaczyć to samo?

*Jack. - Pracownik hotelu lub restauracji, do któ rego obowią zkó w należ y doprowadzenie samochodu goś cia na parking lub garaż .

**Jules Cesar. - Juliusz Cezar.

***300 frankó w. - Jeden frank z tamtych czasó w ró wna się sile nabywczej okoł o jednego euro.

****B - 14. - Herve i Emma mają najnowszy model Citroena B -14 G. Iloś ć cylindró w - 4. Obję toś ć.1539 cm3. Moc 22 litry. z. Maks. Prę dkoś ć.80 km. h. Skrzynia czterobiegowa za dopł atą . Brak synchronizacji. Wentylacja wewnę trzna odbywa się poprzez pochylenie gó rnej czę ś ci przedniej szyby. Cena w podstawowej konfiguracji to 2.000 frankó w.

Oto jego salon.

Oszacuj szerokoś ć samochodu.


Ta modyfikacja ma bardzo ciekawą opcję . Dodatkowy rzą d siedzeń , któ ry zamykany jest oparciem pokrywy. Projekt ten nosił nazwę „Beczka” lub „Miejsce Teschino”.

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Podobne historie
Uwagi (32) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara