Zaczarowany, zaczarowany... nad jeziorem Lugano!

30 Kwiecień 2014 Czas podróży: z 17 Kwiecień 2014 na 18 Kwiecień 2014
Reputacja: +4035
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Zaczarowany, zaczarowany...nad jeziorem Lugano!

W maju ubiegł ego roku zatrzymaliś my się w miejscowoś ci Lugano na jedną noc, ale udał o nam się zobaczyć tylko nasyp. Po powrocie do domu nakreś lono wstę pny plan zwiedzania tych miejsc wiosną.2014 roku. A moje plany był y napoleoń skie, któ re tylko czę ś ciowo miał y się urzeczywistnić . Okoł o pó ł tora miesią ca przed wyjazdem syn wyraził chę ć , bo miał okazję dotrzymać nam towarzystwa. Musiał em odwoł ać.4 hotele, przekreś lić.2 jeziora. Trochę szkoda był o przerysowywać plany, ale moż liwoś ć wyjazdu gdzieś z cał ą rodziną ostatnio nie był a czę sto dawana i zawsze bardzo cieszę się z tych rzadkich przypadkó w, kiedy się zdarzają.

Tak wię c Lugano - Melide - Morcote - Carona - Verzasca.

Wię c pierwszym miejscem, do któ rego jedziemy, jest Lugano.

Hotel 3-gwiazdkowe

Po raz pierwszy w mojej podró ż y dwukrotnie zarezerwował em ten sam hotel. To jest hotel Discma. Ostatnio napisał em recenzję o tym hotelu:


http://www.turpravda.com/ch/lugano/Dischma-h40111-r94445.html

Opis rezerwacji tutaj: http://www. booking. com/hotel/ch/dischma-lugano-paradiso. de.html? pomoc=20202008; id=9... "

Dodam, ż e pó ł tora miesią ca przed wyjazdem, a nawet w ś wię ta wielkanocne, niewiele moż na był o znaleź ć w odpowiedniej cenie. A ten hotel oferował doś ć rozsą dną cenę i rzeczywiś cie podobał nam się od ostatniego razu. Był jeden problem, ich recepcja czynna jest do 22:00, no có ż , do tego czasu nie mogliś my przyjechać . Napisał em im list, jeś li mogą nas przyją ć mię dzy 23:00 a 24:00 w nocy. Odpowiedzieli, ż e poczekają , ale nie był oby ź le, gdybyś my zadzwonili do nich okoł o 22 i powiedzieli, gdzie jesteś my i ile jeszcze został o do zrobienia.

Ś wietnie, oczywiś cie zadzwonimy. W dniu wyjazdu mę ż owi udał o się jeszcze wyjś ć z pracy 3 godziny wcześ niej, ale nie był am zadowolona z wyprzedzeniem, ż e do hotelu dotrzemy nie za pó ź no, bo w Szwajcarii jest bardzo fajny tunel Gottharda, przy wejś ciu do któ rego staliś my w tym roku ponad 2 godziny.

Poruszaj się w ś limaczym tempie, nie jest gorzej, lepiej zrobić objazd 100 km.

Oczywiś cie zadzwoniliś my do hotelu zgodnie z obietnicą , ponieważ dotarliś my tam tak, jak się spodziewał em, o wpó ł do jedenastej w nocy. Tym razem zarezerwowaliś my pokó j trzyosobowy, niezbyt duż y, ale na nocleg jest cał kiem odpowiedni.

Szybko zadomowiliś my się i spaliś my. Prawie nic się nie zmienił o w hotelu w poró wnaniu do zeszł ego roku, z wyją tkiem rozkł adanej konstrukcji przed gł ó wnym wejś ciem. Ale nikt nie pracował wieczorem i nikt nie pracował rano, poza tym był y ś wię ta, wię c ta okolicznoś ć nie był a dla nas przeszkodą.

Doskonał e ś niadanie jak zawsze, uprzejmy personel jak zawsze. Tym razem zwró cił am uwagę na obrazy wiszą ce w korytarzu na 5 pię trze, coś mi w nich był o znajome. Okazał o się , ż e to był y (nie wszystkie) obrazy Canaletta, no oczywiś cie nie oryginał y, ale mistrzowsko wykonane kopie. Przyjemnie udekoruj korytarz i pokoje.

Gorą co polecam na kró tki pobyt w Lugano.


Lugano. Funicolare Monte San Salvatore.

Wymeldowaliś my się z hotelu, pierwszą rzeczą , któ rą poszliś my do tej kolejki. Należ y zauważ yć , ż e w Lugano znajdują się dwie kolejki linowe: Monte Bre i Monte San Salvatore. Na Monte Bre nie był o czasu.

http://www. Montebre. cz/

Kolejka znajduje się.200 metró w od hotelu, a 5 minut spacerem od dworca PKP, jest prywatny parking, pł atny lub nie, nie wiem, bo parkowaliś my wieczorem, wię c nie wzię liś my samochó d, dopó ki nie zeszliś my z gó ry.

http://montesansalvatore. ch/pl/dom/? type=rss tutaj informacja o windzie.

Funicolare Lugano-Paradiso - Monte San Salvatore SA

Casella Postale 442

Via delle Scuole 7

CH-6902 Lugano-Paradis

Bilet kosztuje 24.00 frankó w/os. /podejś cie/zejś cie. Wznosimy się w 2 etapach, mniej wię cej w poł owie drogi, przechodzimy do dokł adnie tej samej przyczepy, któ ra się podnosi. Zgub się , wyjdź w zł ym miejscu, usią dź w zł ym miejscu...to niemoż liwe.

Przyczepy zabierają nas na wysokoś ć.912 metró w, tutaj na Monte San Salvatore, bardzo dobrze poł oż one prawie w centrum jeziora, są toalety, mał y plac zabaw dla dzieci, restauracja Vetta San Salvatore, z pię knym widokiem na jezioro, na któ rym wylą dował em przez nastę pną prawie godzinę.

Przez 3 tygodnie podró ż y był am operowana na kolanie, wię c mó j sposó b poruszania się był ł agodny, wchodzenie i schodzenie po schodach nie był o dla mnie. Cał e pię kno, do któ rego sam nie mogł em się udać , widział em tylko na zdję ciach zrobionych przez moich mę ż czyzn.

Został em wię c na dole, a oni poszli na gó rę do koś cioł a.

Na gó rze znajdują się nie tylko platformy widokowe, ale takż e ró ż ne szlaki turystyczne: do Carona, Pazzalo, Paradiso. Niektó rzy kupowali bilety tylko na wjazd i schodzili na wł asną rę kę . Wszę dzie są znaki, mapy tras.

Nie da się w ż aden sposó b oddać cał ego pię kna, wielkoś ci tych miejsc, któ re otwierają się na naszych oczach.

Mimo pochmurnego dnia i mgł y nad jeziorem krajobrazy są nieopisanie pię kne.


Schodzimy w przyczepie wspaniale sami, bo wię kszoś ć turystó w idzie wł aś nie na gó rę . Nie ma walki o miejsce przy przedniej szybie, wię c cał a panorama miasta Lugano jest tylko dla nas.

Swissminiatur w Melide.

Z Lugano jedziemy do Melide do parku Szwajcaria w miniaturze,

http://www. szwajcarska miniatura. ch/? fuseaction=m3.19&lan=de

gdzie prezentowane są wszystkie gł ó wne zabytki kraju: katedry, ś wią tynie, wodospady, kolejki linowe, pomniki, domy znanych osobistoś ci ...Lubię takie parki, a my też podobał nam się ten, ten jest już drugi z rzę du . Nie ma czasu na zwiedzenie cał ego ś wiata, ale chcę zobaczyć duż o, wię c przynajmniej w miniaturze.

W pobliż u jest duż o pł atnych parkingó w, nawet nie wiem ile kosztują miejsca, mó j syn zajmował się tym biznesem, jedynym zastrzeż eniem był o to, ż e w parkometrze trzeba był o wpisać nie tylko godzinę , ale i godzinę numer parkingowy. A bilet wstę pu do samego parku kosztuje 19 frankó w.

W cał ej Szwajcarii moż na pł acić w euro, a resztę wydają , jeś li ktoś ją odbierze: w euro i we frankach.

Park poł oż ony jest nad brzegiem tego samego jeziora Lugano, niezbyt duż y, zawiera tylko 120 modeli, spę dziliś my na nim nieco ponad dwie godziny, chcieliś my przyjrzeć się każ dej „miniaturce”. Na terenie znajduje się kawiarnia, sklep z pamią tkami i toalety, a dzieci toczą się po szynach po parku mał ym, jak zabawka, pocią giem. Jeź dzili tam takż e doroś li.

Bardzo mi się podobał y niektó re "ś wią tynie" i "fortece", zapisał em te miejsca w swoich planach na przyszł oś ć.

Ż egnamy się z tym „zabawkowym” miasteczkiem i ruszamy do Morcote. To ł adne miejsce, poł oż one mię dzy jeziorem a gó rami, w poł udniowej czę ś ci pó ł wyspu Arbostora, na samym przylą dku, prawie nie widział em, bo po spacerze po parku miniatur moim przeznaczeniem był o teraz usią ś ć na ł awce i podziwiać jezioro.

Morcote nazywana jest „perł ą ” Lugano, ale trudno był o ją docenić z brzegu, najlepsze widoki, jak to mó wią , otwierają się z wody, a nie pł ywaliś my tam ł ó dką.


Interesował y nas tutaj 2 punkty: XV-wieczny koś ció ł Santa Maria del Sasso i widoki na jezioro z tej wysokoś ci. Do koś cioł a prowadzi ponad 400 stopni, wię c trafia tam tylko mę ska czę ś ć naszej firmy, któ rej ś ciś le kazano filmować wszystko dookoł a.

Wię cej o koś ciele przeczytasz tutaj:

http://www. virtualtourist. com/travel/Europe/Switzerland/Morcote-691060/Things_To... ”

Kiedy tam poszli, byli lekko zawiedzeni, koś ció ł był zamknię ty. Szkoda, szkoda, bo widział am w internecie zdję cia, wedł ug któ rych wystró j wnę trza wydał mi się bardzo pię kny. Poszli dalej, wspię li się jeszcze wyż ej, znajduje się rzeź biarski wizerunek Matki Boskiej.

karona. Park San Grato.

9 km od Morcote znajduje się miejscowoś ć Carona, wię c tam kierujemy się.

Droga pod gó rę , lekko serpentynowa, momentami malownicza, miejscami bardzo wą ska, jednym autem, kilka razy musiał em się cofać . Ale to wszystko był oby w porzą dku, ale brak jakichkolwiek pł otó w w niektó rych miejscach był trochę irytują cy.

Na jednym z zakrę tó w stoi koś ció ł La chiesa dei Santi Fedele e Simone, XV wiek. Zatrzymaliś my się nie tylko ze wzglę du na koś ció ł , chcieliś my też spojrzeć na jezioro z tej wysokoś ci.

Przy koś ciele stali jacyś ludzie, nikt do niego nie wszedł , nikt nie wyszedł . Podeszliś my, pocią gnę liś my za klamkę , zamknę liś my. Ludzie patrzyli na nas bardzo uważ nie. Zapytaliś my czysto po rosyjsku: koś ció ł nie dział a, czy jest zamknię ty? Odpowiedź brzmiał a w jakimś osobliwym dialekcie: nie, to nie dział a, a oni potrzą sali gł owami w zaprzeczeniu. Zapytali ponownie po niemiecku, odpowiedź wcią ż był a w tym samym dialekcie. Nawet gdyby nam powiedzieli, jak dł ugo koś ció ł bę dzie otwarty, i tak nie czekalibyś my. Przeszukał em internet w poszukiwaniu informacji na ten temat i prawie nic nie ma.

Znowu zdobyliś my jezioro i pojechaliś my dalej.


A naszym celem był park botaniczny Parco San Grato. Znajduje się pomię dzy gó rami San Salvatore i Monte Arbostora, na wysokoś ci okoł o 700 metró w. Wstę p wolny, na samej gó rze za restauracją jest bezpł atny parking. Miejsce to był o niegdyś pastwiskiem dla koni, któ rego wł aś cicielem był prawnik Martin Winterhalter. W 1957 r. posadzono tu pierwsze drzewa iglaste oraz ró ż ne odmiany azalii, kamelii i rododendronó w. W 1997 roku ta prywatna wł asnoś ć został a podarowana miastu Lugano. Park jest bardzo duż y, poł oż ony w tarasach na zboczu, jak i na samej gó rze. Najpię kniejsze miejsce! ! ! Nigdy wcześ niej czegoś takiego nie widział em: jezioro, gó ry i kwitną cy ogró d!

Najlepszy czas na wizytę to kwiecień i maj, kiedy wszystko kwitnie. Ś cież ki są zaró wno brukowane, jak i ziemne. Wiele samochodó w został o gdzieś w dole i wspię ł o się na gó rę pieszo. Dla tych, któ rzy kochają ogrody i parki, to raj.

A powietrze, to gó rsko-sosnowe powietrze, lekko przesycone aromatami kwitnienia, nie moż e oddychać.

3 godziny na tak wspaniał y park to znikome. Jeś li czas pozwoli, moglibyś my spę dzić tu cał y dzień . Wystarczy wybrać się na spacer dla siebie, nie spieszyć się , podziwiać niepowtarzalne widoki na jezioro otwierają ce się dosł ownie z każ dego zakrę tu ś cież ek i oddychać , oddychać , oddychać tym niesamowitym powietrzem.

A czas nie stoi w miejscu, jest już ponad 18:00, czas przenieś ć się do Tremezzo nad jeziorem Como. Mamy tam zarezerwowane mieszkanie na najbliż sze dni.

Schodzimy z gó ry inną drogą , przejeż dż amy przez Lugano i dalej wzdł uż brzegu jeziora. Zatrzymujemy się kilka razy, ż eby zrobić zdję cia.

Odwiedziliś my też inne niesamowite miejsce, choć innego dnia. Nie dotyczy jeziora Lugano, nie dotyczy jeziora Como, znajduje się w pobliż u Locarno, to jest wą wó z Verzasca.

Gordola. Verzasca.

Serpentyna prowadzi dalej i wyż ej od jeziora Maggiore. Wą wó z ma taką samą nazwę jak rzeka, któ ra przepł ywa przez dolinę o tej samej nazwie i wpada do jeziora Maggiore. Najpierw podjeż dż amy do zapory Verzasca, któ ra ma wysokoś ć.220 metró w. Patrzenie w dó ł wcią ż zapiera dech w piersiach. Ta tama jest najbardziej znana z krę cenia filmu "Agent 007" - "Golden Eye". Od tego czasu zaczę li tam przyjeż dż ać mił oś nicy skokó w w ekstremalnych warunkach. W zwią zku z tym został a już utworzona firma, któ ra zajmuje się tym biznesem.

Kiedy tam wę drowaliś my, nikt nigdzie nie skakał , był y przygotowania, czy to do skokó w, czy tylko do sprawdzania sprzę tu.


Nie czekają c wię c na jakiekolwiek skoki, po zakupie wody i pamią tek udajemy się dalej, do Lavertezzo, gdzie znajduje się „stary rzymski most”. Dolina ta ma bardzo ł agodny klimat, prawie nie ma wiatró w i mgieł i jest ulubionym miejscem biwakowania.

Choć droga jest serpentynowa, jest bardzo gł adka, cią gle otwierają się nowe krajobrazy… i nie dł uga, tylko 25 km, ale dojeż dż amy dopiero do Lavertezzo, gdzie znajduje się ten dwuł ukowy most i absolutnie fantastyczne formacje skalne uformowane przez naturę poł oż ony, có ż , po prostu wyją tkowy. Woda w rzece ma niezwykł y szmaragdowy kolor, krystalicznie czystą . Po drodze moż na się cią gle zatrzymywać , widoki na okoliczne gó ry, lasy i gł ę boko pł yną cą rzekę są hipnotyzują ce.

Oczywiś cie nie musiał em skakać po kamieniach, podziwiał em tylko z brzegu, ale był o po prostu super.

Kontynuujemy podró ż do jeziora Como. . .

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Местечко Lavertezzo в долине реки Verzasca.
Местечко Lavertezzo в долине реки Verzasca.
Местечко Lavertezzo в долине реки Verzasca.
Местечко Lavertezzo в долине реки Verzasca.
Местечко Lavertezzo в долине реки Verzasca.
Местечко Lavertezzo в долине реки Verzasca.
Местечко Lavertezzo в долине реки Verzasca.
Местечко Lavertezzo в долине реки Verzasca.
А это Vogorno-See, искусственно образованное озеро, по другую сторону от дамбы.
Сначала мы подъезжаем к дамбе Verzasca.
Сначала мы подъезжаем к дамбе Verzasca.
Сначала мы подъезжаем к дамбе Verzasca.
Сначала мы подъезжаем к дамбе Verzasca.
С горы спускаемся другой дорогой, проезжаем через Лугано и берегом озера едем дальше.
С горы спускаемся другой дорогой, проезжаем через Лугано и берегом озера едем дальше.
С горы спускаемся другой дорогой, проезжаем через Лугано и берегом озера едем дальше.
С горы спускаемся другой дорогой, проезжаем через Лугано и берегом озера едем дальше.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato. Вид на гору Сан Сальваторе.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Ботанический парк Parco San Grato.
Озеро Лугано.
Озеро Лугано.
Озеро Лугано.
Церковь La chiesa dei Santi Fedele e Simone, 15 век на пути в парк  San Grato.
Церковь La chiesa dei Santi Fedele e Simone, 15 век на пути в парк  San Grato.
Виды на озеро Лугано от церкви Santa Maria del Sasso в Моркоте.
Виды на озеро Лугано от церкви Santa Maria del Sasso в Моркоте.
Виды на озеро Лугано от церкви Santa Maria del Sasso в Моркоте.
Скульптурный образ святой Марии.
Церковь 15 века Santa Maria del Sasso.
Подъём к церкви и открывающиеся виды на окрестности в Моркоте.
Подъём к церкви и открывающиеся виды на окрестности в Моркоте.
Подъём к церкви и открывающиеся виды на окрестности в Моркоте.
Подъём к церкви и открывающиеся виды на окрестности в Моркоте.
Подъём к церкви и открывающиеся виды на окрестности в Моркоте.
Подъём к церкви и открывающиеся виды на окрестности в Моркоте.
Подъём к церкви и открывающиеся виды на окрестности в Моркоте.
Вид на озеро со стороны Morcote.
Вид на озеро со стороны Morcote.
Morcote.
Morcote.
Morcote.
Morcote.
Лугано.
Кафедральный Собор Св. Николоса во Фрибурге.
Гроссмюнстер и Вассеркирхе в Цюрихе.
Парк в Мелиде Швейцария в миниатюре.
Кафедральный собор в Милане. И почему Миланский собор сюда включили, Италия ведь, может потому, что очень красивый.
Кафедральный Собор в Берне.
Шильонский замок рядом с Монтре.
Кафедральный Собор Святого Пьера в Женеве.
Парк в Мелиде Швейцария в миниатюре.
Парк в Мелиде Швейцария в миниатюре.
Парк в Мелиде Швейцария в миниатюре.
Парк в Мелиде Швейцария в миниатюре.
Парк в Мелиде Швейцария в миниатюре.
Парк в Мелиде Швейцария в миниатюре.
Парк в Мелиде Швейцария в миниатюре.
Здесь происходит посадка/высадка на фуникулёр.
Вид на город Лугано и кусочек озера Лугано.
Вагончики данного фуникулёра. В этом месте происходит пересадка.
Спускаемся на фуникулёре вниз, в Лугано.
Спускаемся на фуникулёре вниз, в Лугано.
 Виды на озеро Лугано  с горы Monte San Salvatore.
 Виды на озеро Лугано  с горы Monte San Salvatore.
Справа виден парк Швейцария в миниатюре, справа, у озера, это наша следующая остановка.
 Виды на озеро Лугано и окрестности   с горы Monte San Salvatore.
 Виды на озеро Лугано  с горы Monte San Salvatore.
 Виды на озеро Лугано  с горы Monte San Salvatore.
 Виды на озеро Лугано  с горы Monte San Salvatore.
Церковь на горе  Monte San Salvatore.
Церковь на горе  Monte San Salvatore.
Наш трёхместный номер.
Наш трёхместный номер.
Наш трёхместный номер.
Podobne historie
Uwagi (6) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara