Recenzja biura podróży DAV Club (Kijów)

Nie przeszkolony do służenia ludziom

Autor:
Data zakupu usługi: 01 może 2013
Pisemny: 04 czerwiec 2013
3.0
Biuro podróży: DAV Club (Kijów)
Typ usługi: экскурсионный тур

Dzień dobry wszystkim. Bardzo ciekawie jest przeczytać recenzje osób, z którymi byli na wycieczce. Wróciliśmy kilka dni temu z żoną z trasy Kraków + Praga. Podobało mi się, że wyjechaliśmy z Pragi na czas!!!!Teraz dam powódź....To nie było złe towarzystwo, spotkaliśmy kilka par, które niespecjalnie były zainteresowane wieczornymi "herbatkami alkoholowymi" w hotelu . Bardzo podobał mi się Kraków i Hotel Orient, zdecydowanie czerpie z 4 gwiazdek. W Pradze hotel miał 3 gwiazdki pod nazwą Fortuna West - miejsce jest takie sobie, delikatnie mówiąc, niezbyt dobre, tylko personelowi się podobało.

Oto, co mi się nie podobało:

1. Na granicy z Polską nasz lider Vadim zaczął zbierać pieniądze na wycieczki. Na moje pytanie o selektywne wycieczki odpowiedział twierdząco, który z nich zjemy. Przepraszam, jak bardzo są selektywni!!!?? Wiem, że wiele osób chciało jechać do Wiednia, grupa 20 osób zebrałaby się dla każdego, ale nie, powiedziano nam, że lepiej jechać do Krumlova , ponieważ podróż do Wiednia zajmuje 5 godzin. To samo z Dresdanem, nie chcieliśmy jechać do Drezna, ale chcieliśmy do Nurbergu, ale nie, lider grupy zdecydowanie radził pojechać do Drezna. Krótko mówiąc, na granicy, kiedy spadła nam podłoga autobusu, zbierali pieniądze na wycieczki. Dali mi 10 minut do namysłu! Szacunek dla pary, która kupiła od nas miejsca w Krumlovie, dzięki nim mogliśmy samodzielnie kupić bilety do Norymbergi i spotkać tam naszych przyjaciół. Nawiasem mówiąc, do Nurberg dotarliśmy lokalnym autobusem za 98 euro za dwoje w obie strony, wyszło taniej niż do Drezna, a jechaliśmy tylko 3,5 godziny, a wyjechaliśmy po 6,5 godziny, wystarczająco rozglądając się po Nurbergu. Warto zwrócić uwagę na obsługę w autobusie, którym pojechaliśmy do Nurbergu: prowadził facet w wieku 23-25 ​​lat i kolejny steward z tych samych lat. Przejażdżka była świetna, do Nurbergu pojechaliśmy w szóstkę, a z powrotem 25 osób, steward jeździł co pół godziny i zbierał śmieci, przyniósł nam kawę i herbatę za darmo, a w trakcie kursu dano nam komplementy (słodycze). Autobus miał działającą toaletę, a za bardzo niską cenę można było kupić wodę, słodycze..

Oto usługa!!!!! W naszym autobusie jeździli mężczyźni w wieku poniżej 60 lat, hartującego ZSRR. Nierzadko jechaliśmy w złe miejsce, poproszeni o otwarcie bagażnika przewoźnicy z kwaśnym spojrzeniem niechętnie, mówiąc coś pod nosem, wysiadali z autobusu. Dla tych ludzi słowo „klient” jest naprawdę za granicą)))))))

Porady dla ludzi DuvClub - weź młodych ludzi i naucz ich jazdy, komunikacji, pracy zespołowej, języka angielskiego. Wyszkol liderów swoich grup, aby wykonywali swoją pracę w taki sposób, aby wyrosła na służbę ludziom, ponieważ najważniejszą rzeczą na wycieczce są ludzie…

Dziękuję za otwarcie Europy dla ludzi z naszego kraju. Bardzo chciałbym zobaczyć tę Europę wsiadającą do autobusu na kolei w Kijowie. A ty?