Recenzja biura podróży Anex Tour Туроператор (Kijów)

Nie spodziewałem się takiego bałaganu

Autor:
Data zakupu usługi: 28 lipiec 2021
Pisemny: 28 sierpień 2021
1.0
Biuro podróży: Anex Tour Туроператор (Kijów)
Typ usługi: пакетный тур

Na własną rękę wybraliśmy hotel Ideal Panorama na stronie Anex. Na zdjęciu podobały nam się widoki i duży teren zielony. Zarezerwowałem go za pośrednictwem naszego biura podróży od 4 do 11 sierpnia. Jakiś czas później zauważyłem, że cena na stronie spadła o 2500 UAH, ale kiedy dzwoniłem do biura podróży, gdy biuro podróży sprawdzało, potwierdzenie rezerwacji już dotarło i było za późno, aby się kłócić, ponieważ no i odwołać, no podobno Aneks potrzebuje tych pieniędzy bardziej. Tak więc rezerwacja (z jakiegoś powodu) została pomyślnie potwierdzona.

W efekcie odebrano nam prawo wyboru, a w dniu wyjazdu ostrzegli, że zostaniemy rozliczeni w Premium. Byłem na to gotowy - widziałem recenzję turystyczną (niestety, po potwierdzeniu). Premium, którego nie wybralibyśmy dobrowolnie. Tak, to gwiazda wyższa i droższa. Ale nie ma absolutnie żadnego terytorium, a także zieleni, widoków, plaża jest albo miejska, albo bezdomna na plażę Prime tej samej sieci lub płatna. Z Panoramy, przynajmniej oficjalnie, można przejść do Prime, a nawet bliżej.

Nie chcę powiedzieć, że hotel jest zły, właśnie przygotowaliśmy się na zupełnie inny.

Pracownicy Anex uzupełnili i utrwalili wrażenie biura podróży:

- Towarzyszący przewodnik, spotkawszy nas na lotnisku w autobusie, nie odezwał się ani słowem, na voucherze zapisała jedynie datę i godzinę spotkania z przewodnikiem hotelowym. Po drodze niezdarnie przeczytałem z kartki krótkie przemówienie o Marmarisie. Nie odpowiadała na pytania naszych kolegów podróżników o obecną sytuację z pożarami. Podczas naszego oczekiwania na rejestrację po przybyciu do hotelu, nadal cicho odwróciła się i wyszła. A pomoc w języku angielskim nie zaszkodziłaby nam.

- Nasza hotelowa przewodniczka Rosalia wyrwała nam prawie 2 godziny cennego porannego czasu swoimi natrętnymi, czasem agresywnymi przekonaniami, by nie jeździć na wycieczki w ulicznych agencjach (podobno z oszczędnością kilku dolarów, ale w rzeczywistości dziesiątkami), a także jako strumień kłamstw, w szczególności o tym, że tylko grupy z Anex, Coral i czegoś innego lądują na wyspie Kleopatry. Nalegała, aby wrócić do pokoju po kupon i wręczyć go jej. Ogólnie rzecz biorąc, pani jest tak obłudna, że ​​dalsze opisywanie odcinków z jej udziałem jest wręcz obrzydliwe.

- Jej koleżanka Maxim, do której Rosalia wysłała nas podczas kolejnej próby zwrotu vouchera, również zdołała pouczać nas o wycieczkach, a nawet złościć się, że nie chcemy ich kupować. Okłamał też pytanie o powód, dla którego zakwaterowaliśmy nas w innym hotelu. Powodem nie był pożar, bo już w połowie lipca w recenzjach pisano o przesiedleniu. Nawiasem mówiąc, nasz Maxim nie znalazł vouchera (w rzeczywistości nie był przydatny).

- I tylko przewodnik, który towarzyszył nam w drodze powrotnej na lotnisko, był szczerze miły i trochę wygładził to wszystko surrealistyczne. Niestety, nie pamiętam imienia dziewczyny.