Recenzja biura podróży (Moskwa)

obrzydliwe nastawienie

Autor:
Data zakupu usługi: 07 czerwiec 2016
Pisemny: 23 czerwiec 2016
1.0
Biuro podróży: (Moskwa)
Typ usługi: пакетный тур

obrzydliwe podejście do klientów.

Kupiliśmy wycieczkę do Abchazji (czerwiec 2016) w biurze, które znajduje się przy autostradzie Borovskoye w centrum handlowym Mosmart

Gdy tylko otrzymaliśmy pieniądze na bilet, zaczęły się problemy: wyjazd następnego dnia (o 2 w nocy), dokumenty: voucher + bilety + przelew, który nam zaproponowano - po raz kolejny przybycie do biura do godziny 22:00, czyli o 22 muszę iść do urzędu po dokumenty, potem walizki do domu, a potem na lotnisko!?. Cóż, to bzdura, ustaliliśmy, że wszystko, czego potrzebujemy, zostanie nam przesłane na e-mail.

Dwa dni przed wyjazdem zadzwonili do nas i powiedzieli, że godzina wyjazdu została przesunięta o godzinę wcześniej (wyjazd wcześnie 7.30), nie powiedziano mi, o której godzinie nas odbiorą z hotelu.

Spojrzałem na internetową tablicę rozkładów lotów - o 7.30 był jedyny lot do Moskwy z lądowaniem na innym lotnisku.

Ponieważ zamówiliśmy taksówkę z lotniska Domodiedowo i wylądowaliśmy na lotnisku Wnukowo, postanowiłem wyjaśnić informacje, pisząc do organizatora wycieczki pocztą (jaki numer lotu, jakie lotnisko przylotu i o której godzinie zostaniemy odebrani z hotelu)

Odpowiedź nadeszła - sprawdź na miejscu przedstawiciela (który przedstawiciel? Gdzie go szukać?), w recepcji hotelu powiedziano nam, że takie informacje możemy uzyskać w Moskwie od naszego touroperatora.

Zadzwoniłem do biura z Abchazji do Moskwy (w roamingu) i rozmawiałem z dziewczyną, Elmirą Alimovą, która jest starszym menedżerem. Dwukrotnie obiecała się dowiedzieć i oddzwonić w ciągu 30 minut… w końcu nikt się z nami nie skontaktował.

Następnego dnia po raz kolejny napisałem na maila, że ​​czekam na wyjaśnienie informacji w sprawie naszego wyjazdu i transferu, nikt mi nie odpowiedział.

Zadzwoniłem do Iriny (szef biura), sprzedała nam wycieczkę - miała dzień wolny, powiedziała, że ​​na pewno się wszystkiego dowiedzą i że mogę uzyskać wszystkie potrzebne informacje od Elmiry.

Ponieważ następnego dnia musieliśmy wylecieć, zadzwoniłem ponownie do Elmiry i mieliśmy nieprzyjemną rozmowę - po raz kolejny mówiąc, że nie ma informacji i że powinienem wyjaśnić tę kwestię sam (z kim?), powiedziała mi, że biorę JEJ CZAS PRACY ... potem, nie kończąc ze mną rozmowy (dzwonię z Abchazji), powiedziała komuś "to jest na długo" i odkładając telefon na stół, zaczęła przetwarzać wizy dla klientów którzy byli w jej biurze, podczas gdy ja wisiałem na telefonie (!!!!0, potem się rozłączyła.

Moje oburzenie nie miało granic.

Dzwoniąc ponownie... powiedziała mi, że nie zadzwonię ponownie, bo odciągam ją od pracy i nie jest jej zadaniem zajmowanie się wyjazdami, więc ten moment muszę zadecydować na miejscu.

W prawidłowej formie poprosiłem ją o podanie numeru telefonu lub imienia i nazwiska osoby, z którą mam tutaj wyjaśnić tę kwestię, Elmira odpowiedziała: Ci, którzy odwozili Cię z lotniska do hotelu… powinni byli dać Ci swój telefon numer, mówię: zostaliśmy podwiezieni do hotelu życzyłem dobrego wypoczynku i to wszystko... i po raz kolejny usłyszałem od Elmiry - to są twoje problemy.

Ogólnie pieniądze na telefon mi się skończyły.

O 23:00 przyszli do nas z recepcji i udzielili nam wszystkich interesujących nas informacji (wyjazd, transfer i lotnisko przylotu). ... Nie wiem, czyja w tym jest zasługa, może touroperator, może przedstawiciel.

Ale! - chamskie rozmowy z klientem / z turystą, którego wysłałeś na urlop, który dzwoni z innego kraju na własny koszt jest niedozwolone !!! Po rozmowie z kierownikiem Biura Podróży „Intourist” – pozostał tylko jeden negatyw: absolutny nieprofesjonalizm, chamstwo i niewłaściwa komunikacja z klientem.