Recenzja biura podróży (Czelabińsk)

Sylwester zrujnowany!

Autor:
Data zakupu usługi: 10 listopad 2013
Pisemny: 20 styczeń 2014
5.0
Biuro podróży: (Czelabińsk)
Typ usługi: пакетный тур, отель, авиаперелёт

Wykupiliśmy wycieczkę od tej firmy, ponieważ była polecana jako najlepsza w Czechach. Spotkałem się, wysłałem, spotkałem ponownie, teraz w Pradze i osiedliłem się bez komentarza. Świetni przewodnicy wycieczek! Tak się złożyło, że na 4 wycieczkach trafiliśmy do dwóch przewodników (przypadek: po dwie wycieczki). Niestety nie rozpoznaliśmy nazwisk, ale jeśli jest to interesujące dla kierownictwa firmy, to jest to Natalia z pięknym grawerem „P” i Włodzimierz z siwą brodą. Specjalne podziękowania dla nich.

Cóż, teraz kłopoty. Spotkanie noworoczne 2014 zostało całkowicie zrujnowane. Po pierwsze, stwierdzono, że wszystko jest inkluzywne, z wyjątkiem mocnego trunku. Po drugie, że będzie ciekawy program rozrywkowy (co zostało nagrane w programie wieczoru). Zaprowadzili nas do restauracji (grupa 26 osób, wszyscy Rosjanie) i zostawili samych nas o 19:00 - dlaczego tak wcześnie?! W restauracji nikt na nas nie czekał. Nastawili kufel piwa i powiedzieli: „Nic innego nie dostaniesz”.

Po długich, uporczywych kłótniach i próbach okazało się, że wytrawne wino wciąż jest dozwolone w nieograniczonych ilościach, ale w międzyczasie nie ma przekąsek. Z bogatego programu rozrywkowego – akordeonista, który dał z siebie wszystko we wszystkich trzech salach. Ludzie przyjeżdżali z dziećmi przebranymi w oczekiwaniu na spotkanie ze Świętym Mikołajem, zabawy, rekreację, aw odpowiedzi akordeon i nudną, prymitywną dyskotekę i to piętro wyżej. O godzinie 22:00 pojawił się starszy kierownik restauracji i poskarżył się jej. Od razu zaczęli przynosić zimne przekąski, owoce, nawet najbardziej elementarne mandarynki i jabłka w ogóle nie były dostępne, a potem podawane na ciepło. Ale pijemy piwo i wino od ponad dwóch godzin, a niektórzy z nas nie mają czasu na przekąski. Restauracja wyszła natychmiast po 24 godzinach czasu czeskiego.

Cóż, drobny, ale irytujący w dniu wyjazdu. Wylot na lotnisko zaplanowany jest na 16-40, o 16-30 przybyłem na recepcję z walizką - nikt. W wieku 17-30 lat zaczęli się martwić, zadzwonili do oficera dyżurnego.

Pół godziny później on (dyrektor dyżurny firmy) poinformował, że ze względu na zjednoczenie dwóch lotów odlot przesunięto na 18-50. Czy naprawdę można było to z góry przewidzieć i zapobiec.

Są to negatywne punkty, które zepsuły ogólną pozytywną podróż. Prawdopodobnie nie zrobię więcej interesów z tą firmą.