|
Autor:
Data zakupu usługi: 22 listopad 2010 Pisemny: 11 styczeń 2011 |
|
Biuro podróży: (Moskwa) Typ usługi: пакетный тур |
Drugi dzień w domu po powrocie ze spotkania noworocznego w cudownej Tajlandii w towarzystwie Pegaza. Miałem nadzieję, że emocje opadną i nie będę pisał. Ale! Niestety, chcę ostrzec potencjalnych turystów - NIE KORZYSTAJ z usług firmy Pegas-Touristik! Nikt nie ponosi odpowiedzialności za usługi, które Pegasus zobowiązuje się świadczyć na podstawie umowy, a bon turystyczny jest tą samą umową, na rzecz klienta – turysty, który wykupił wycieczkę.
Podsumowanie: mit o taniości wakacji z Pegazem to nonsens! za te same pieniądze od innych touroperatorów dostaniesz więcej uwagi i ciekawsze programy. WIEM DLA SIEBIE! Pegasus nie kontroluje stanu technicznego swoich pojazdów. Nie sposób ocenić pracy przewodników Pegasus, ponieważ ta praca NIE istnieje! z wyjątkiem pompowania pieniędzy od turystów, bo nie wiadomo na co, na nic NIE ODPOWIADAJĄ, NIC NIE MOGĄ ZORGANIZOWAĆ, NIKOMU POMÓC I NIC O KRAJU POBYTU!
Pamiętam, że zapytali przewodników Capital, skąd tyle wiedzieli o kraju, odpowiedź brzmiała: przed wysłaniem ich do pracy zdali tzw. egzamin ze znajomości kraju goszczącego. Gdyby nie niesamowity kraj Tajlandii, nie jego mieszkańcy, jego charakter, informacje, których wcześniej nie otrzymywali od innych touroperatorów, reszta, całkiem możliwe, zostałaby zepsuta. Dzięki Pegazowi!
Teraz bardziej szczegółowo i z przykładami. To był trzeci raz w Tajlandii. Dwa pierwsze pochodzą z Capital Tour i Natalie Tour. najwspanialszy kraj do wypoczynku był znany i kochany właśnie dzięki tym firmom. Pegasus - dołożyli wszelkich starań, aby zepsuć opinię o tym kraju i najwyraźniej mają w dupie własną reputację! inaczej nie da się wytłumaczyć rażącego "DURDOM" zorganizowanego przez Pegasusa pod nazwą "odpoczynek". teraz fakty: 1. nieuzasadnione opóźnienie czarteru - tam - o 12 godzin - ukradł reszcie cały dzień światła. mieli lecieć do Pattaya o 9 rano, przybyli o 9 wieczorem.
Samolot Nord Avia, o którym później, należący do Pegasusa, po prostu stał głupio na lotnisku. 2. Prowadzący spotkanie opowiadał kompletne bzdury o wszelkiego rodzaju bzdurach, a NIE SŁOWO o naprawdę ważnych momentach twojego pobytu w tym kraju. Chciałem poprosić ją, żeby była cicho. zniknęła w hotelu! mówią, wytłumacz się Tajom! jedna radość_ Tajowie są zawsze na szczycie ze swoją cierpliwością.
3.tak, o samolocie: stary Boeing jakoś latał tak samo, ale jak się nim żywili! niestrawność - witaj!
4. 31 stycznia przywieziony na wyspę Koh Chang. Niesamowita wyspa na pobyt! Hotel Chang Park - w Pegazie powiedzieli, że 4-ka. Nawiasem mówiąc, hotel należy również do Pegasusa. osiadł w domku. w latach 70. odpoczywałem w obozach pionierskich… tam było wygodniej! cały czas odpoczynku chciałem kupić i dać „biednemu” Pegazowi ręczniki, które nie wystarczały nie tylko przy basenie, ale także na przebranie się w pokojach.
a te, które zostały nam dane, zostały w najlepszym razie naprawione. pościel, dzięki Tajom, czysta, ale cała uszyta, przerobiona.
5. spotkanie nowego roku. Nadal nie rozumiem, jak Pegasus nie pada ze wstydu za to, że wyrwał ludziom dużo pieniędzy po 90-100 dolarów od osoby, zorganizowali wakacje! ludzie nie są bez uszu i oczu! Z jakiegoś powodu w sąsiednich hotelach za znacznie mniejsze pieniądze i rozrywka była coraz ciekawsza, a smakołyki coraz bardziej urozmaicone.
6. TERAZ NAJWAŻNIEJSZY MIT, KTÓRY ROZPUSZCZAMY: PRZEWODNIKI HOTELOWE W PEGAS ISTNIEJĄ TYLKO PO ROZWÓD TURYSTÓW ZA PIENIĄDZE! Każda wycieczka lub wycieczka po Pegazie kosztuje 300-500 rubli. droższe, jeśli nie więcej, niż sprzedawcy uliczni tych samych wycieczek. Ale wycieczki uliczne są o wiele ciekawsze i bardziej zorganizowane! Pytanie brzmi, za co płacimy? przedstawiciele Pegasusa nie towarzyszyli w żadnej trasie! początek nigdy nie był, w przeciwieństwie do tych kupionych na ulicy, na czas.
przykład: o 15.45 mieliśmy zostać zabrani na przejażdżkę przez dżunglę na słoniach. o 16.00 dzwonię do hotelu Alexander, gdzie jest transfer? Odpowiedź: Oddzwonię za 2 minuty. O 16.10 dzwonię - a co z wycieczką?, odpowiedź brzmi, że słonie nie przyjmują - oddzwonię za 2 minuty. O 16.20 - na podniesionych tonach ponownie sprawdzam - CO ??? odpowiedź: dzisiaj nie zadziała, jutro o 13.00. Powiedziałem mu: w południe, przy +38C, przez dżunglę - moje zdrowie mi nie pozwoli! pieniądze na wycieczkę - BRAKUJĄCY nie z mojej winy! -PEGAS NIE ZWRACA!. O 16.40 w końcu doszli do kompromisu. Rejs łodzią na 5 niezamieszkanych wysp został przełożony na inny dzień i został zwolniony dzień na wycieczkę na słoniach. Okazało się na szczęście, bo w dniu, w którym mieliśmy lecieć na wyspy, turyści wsiedli do łodzi, odjechała od wybrzeża 5-10 km, zepsuł się silnik, łódź wróciła. ŁÓDŹ Z ZNAKIEM „DUMA” NA PŁYCIE „PEGAS”! (również należy do Pegasusa). Pieniądze nie są zwracane! ok, jeszcze daleko.
I mieliśmy problemy z tą łodzią trzy dni wcześniej na podobnej trasie. Ale nikt z Pegasusa nie zadał sobie trudu, aby naprawić silnik.
Nikt nie ponosi odpowiedzialności za usługi, które Pegasus zobowiązuje się świadczyć na podstawie umowy, a bon turystyczny jest tą samą umową, na rzecz klienta – turysty, który wykupił wycieczkę. W żadnym kraju na świecie ani jeden turysta nie pozwoli się tak traktować! Przykład: wycieczka po Kambodży - Pegasus wysłał turystów WSZYSTKO bez opieki! turyści płacili Pegasusowi pełne wyżywienie, zakwaterowanie, transfery, wycieczki, a nawet nie spotkali ich w Kambodży. jedli na własny koszt, nie było wycieczek, oczywiście reszta była zakłócona. a Pegasus nie jest winny! i cały czas taki bałagan!
7. droga powrotna do domu przez Bangkok. Autobus z napisem "PROUD" na pokładzie "Pegasus" po drodze 6 godz.
na każdym przystanku na światłach pasażerowie z zapartym tchem obserwowali, czy kierowca będzie w stanie włączyć 1 prędkość i ruszyć.
PEGAS NIE ODPOWIADA ZA STAN TECHNICZNY POJAZDÓW PEGASS??? a co jeszcze może być wadliwe w transporcie Pegasus? Ilu turystów zginęło i zostało rannych w Turcji i Egipcie w wyniku transportu? jeśli chcesz adrenaliny od zera - jedź do Pegasusa!
8. W Bangkoku przewodnicy hotelowi nawet nie zadali sobie trudu, aby przybyć i pomóc w zakwaterowaniu 2 turystów! pełne dużych autobusów! okropnie było patrzeć na biedną Tajkę, kiedy próbowała pomóc rozgniewanym turystom zmęczonym długą podróżą, w połowie z małymi dziećmi. a także kłamstwo! o 18.00 telefonicznie powiedziano nam, że podobno informacja o jutrzejszym locie jest w recepcji. Wszyscy rzucili się na jej poszukiwanie, ale jej tam nie było! oddzwonić, gdzie? odpowiedź będzie po 22. dlaczego kłamać? wyjazd następnego dnia o godz. 12.45. o 13.
00 zadzwoń zapytaj-gdzie jest autobus? odpowiedź: z reklamacją, ale nie wiesz, że lot był opóźniony o 2 godziny, autobus będzie o 14.45. Okazuje się, że wszystkie 27 odchodzących osób ma jednocześnie głuchotę i utratę pamięci! i znowu lot został opóźniony o 4 godziny bez powodu, mimo że samolot z załogą opalał się w Bangkoku przez 2 dni. A samolot należy do Pegasusa!!!
Podsumowanie: mit o taniości wakacji z Pegazem to nonsens! za te same pieniądze od innych touroperatorów dostaniesz więcej uwagi i ciekawsze programy. WIEM DLA SIEBIE! Pegasus nie kontroluje stanu technicznego swoich pojazdów. Nie sposób ocenić pracy przewodników Pegasus, ponieważ ta praca NIE istnieje! z wyjątkiem pompowania pieniędzy od turystów bez wyraźnego powodu, NIE ODPOWIADAJĄ NA NIC, NIKOMU POMAGAJĄ I NIC O KRAJU POBYTU!
Pamiętam, że zapytali przewodników Capital, skąd tyle wiedzieli o kraju, odpowiedź brzmiała: przed wysłaniem ich do pracy zdali tzw. egzamin ze znajomości kraju goszczącego. Gdyby nie niesamowity kraj Tajlandii, nie jego mieszkańcy, jego charakter, informacje, których wcześniej nie otrzymywali od innych touroperatorów, reszta, całkiem możliwe, zostałaby zepsuta.