Recenzja biura podróży (Moskwa)

Wyjaśnia wszystko szczegółowo, zwracając uwagę na pytania i życzenia

Autor:
Data zakupu usługi: 10 czerwiec 2014
Pisemny: 23 czerwiec 2014
10.0
Biuro podróży: (Moskwa)
Typ usługi: пакетный тур

Poleciałem sam na Cypr w Ayia Napa, trzygwiazdkowym hotelu New Famagusta.

Wszystko jest sprawnie zorganizowane, każdego dnia lepiej planować samemu - oferowane wycieczki należy odbyć tylko w pierwszych dniach na nawiązanie znajomości.

Sam hotel jest dobry, małe domki, budynki, basen (choć z wybielaczem), bar, jadalnia (bufet, jedzenie podobało mi się bardziej niż w lokalnych barach), animacja jest tylko w tle. Brałem śniadania i kolacje (można je zmienić na obiady), zmieniałem obiady na obiady - w grafiku kierownika było ciągłe zamieszanie - nie sprawiało to żadnych problemów, obsługa była przychylna. Teoretycznie nie możesz zabrać ze sobą jedzenia, ale jeśli naprawdę chcesz, możesz zabrać jednorazowe miski na lody…

Plaża jest 2-3 minuty od hotelu, leżaki i parasole są płatne, no cóż, tu można coś wymyślić.

Do Nessie Beach można dostać się z dyskoteką piankową (uwaga - CHLOR) i skuterami wodnymi - zwracam uwagę na to, że wszystkie pojazdy silnikowe są wyposażone w jakiś system bezpieczeństwa, który wyłącza silnik, jeśli się wprowadzisz niebezpieczny kierunek (w kierunku innego skutera wodnego lub boi, gdzie ludzie).

Wypożyczają też quady i buggy - jest to dość przystępne dla dwóch osób, pełny bak benzyny w zupełności wystarczy. Wszędzie jeździliśmy, gubiliśmy się, ukradliśmy arbuza z ogrodu, skakaliśmy z wysokich klifów (co ciekawe, wielu Cypryjczyków, których tam spotkali sami skakało po raz pierwszy i nie byli zbyt pewni siebie). W takim upale zabranie roweru nie wchodzi w rachubę, a generalnie żałowałem, że nie kupiłem od razu czapki – nie zauważasz od razu, ale od upału twój umysł jest zamglony.

Noc w Ayia Napa to klubowy bar, jest specjalna ulica, na której jest po prostu nocna orgia, naganiacze pracują bardzo aktywnie - zapraszają do pójścia do ich instytucji, wypicia koktajlu i dostania wszystkiego za darmo - to wszystko nie warto ... Lepiej od razu zanurkować do klubu, podobało Ci się: Zamek i Żaba (żaba), ale oczywiście nie było we wszystkich. Z barów - nawet nie poszedłem do wieży, której nawet nie poszedłem przed hotelem, bardzo podobał mi się bar Bad Rock (nie mylić z klubem bad rock) stylizowany na starą kreskówkę Flinstonowie, w których rosyjskojęzyczny personel i muzycy zasługują na szczególny szacunek.

W ogóle chyba nie znalazłem żadnych wad na miarę własnego optymizmu, poza tym, że nasi turyści nie zawsze są pozytywnie nastawieni, a Cypryjczycy nie mogli nikogo tam zaskoczyć swoją kuchnią (jedz to, do czego jesteś przyzwyczajony, sushi jest mało bary i tylko w dzień - sam nie szedłem), ale Z natury ludzie są bardzo dobroduszni, wręcz bojaźliwi.

Dziękuję firmie turystycznej LLC Travel Club za wybrany hotel i organizację przelotu.