|
Autor:
Data zakupu usługi: 10 może 2014 Pisemny: 16 lipiec 2014 |
|
Biuro podróży: (Moskwa) Typ usługi: отель, авиаперелёт, оформление визы |
W 2014 roku pojechaliśmy do Grecji po raz trzeci, we wszystkich przypadkach z Mouzenidis Travel. Pierwszy raz, październik 2012 - niesamowita organizacja wycieczki "Starożytna Grecja z Salonik", koszt wycieczki to 80 tys. na trzy, pełne wyżywienie, zakwaterowanie w 5-gwiazdkowych hotelach. Poprosili mnie o zorganizowanie trzydniowej wycieczki Meteory-Delphi-Ateny, - następnego dnia wyjechaliśmy z doskonałym przewodnikiem Panaetis Tsatsanidis. Koszt trzydniowego pobytu (z noclegiem, wyżywieniem, biletami do muzeów itp.) wynosił 250 euro od osoby, za trzy płacili 750 euro. Nigdy nie miałem tak wspaniałych wakacji jak w tamtym roku. W następnym roku 2013 w lipcu wybraliśmy się na wypoczynek latem na Krecie. Bogaty był również program wycieczek. Jedynym minusem było - nie organizowali wycieczek do drugiego pałacu - Fajstos, który prawdopodobnie nie ustępuje Pałacowi Knossos. Dzięki lokalnemu biuru podróży (nazwy nie pamiętam) pojechaliśmy indywidualnie do Phaistos i za jedyne 105 euro na rodzinę.
Jednocześnie to biuro podróży nie mogło zorganizować grupy, ale zrobiło wszystko, aby wycieczka odbyła się za nas. Nie mieliśmy przewodnika, ale zabraliśmy go, przynieśliśmy, a i tak czytamy o tym, co widzieliśmy w Internecie. Koszt wycieczek w „Mouzenidis” na Krecie wynosił od 30 do 65 euro. A to już z płatnym obiadem w tawernie podczas wycieczki. W tym roku planując letnie wakacje, postanowiliśmy pojechać na Peloponez, w końcu jest tu wiele historycznych miejsc. Koszt wycieczki w tym samym czasie był o około 20 tysięcy droższy niż my, na przykład we trójkę pojechaliśmy na Kretę lub Rodos. Ale chcę nie tylko pływać i opalać się, ale także widzieć. Ceny wycieczek oferowanych przez Mouzenidis szczerze nas zaskoczyły - 2 razy wyższe niż na Krecie (na Krecie „Grecki wieczór” to 30 euro, tutaj 60), pełna wycieczka to 65 euro, jeśli na cały dzień - 95 euro za osobę. I to bez obiadu. Najdroższa wycieczka to „Sparta + Diru Cave” – 150 euro za osobę.
Z wyłączeniem kosztów biletów wstępu do muzeów i terenów archeologicznych. No dobra, spójrz na polowanie, zamówiłem "Spartę" - 9 dni po przyjeździe. W przeddzień wyjazdu, wieczorem przewodnik mówi – „nie mogliśmy dostać grupy” i proponuje jechać indywidualnie – „dopłata tylko 80 euro od osoby”. Mówi, że wiele osób podróżuje indywidualnie. Cóż, nie wszyscy przyjeżdżają z Moskwy, nie każdy ma pieniądze, „kurczaki nie dziobią”, zostało nam na ten czas tylko 250 euro, a musimy żyć jeszcze 5 dni i przepraszam, musimy jeść coś. Musiałem odrzucić proponowaną wycieczkę za 700 euro. Dla porównania – na Krecie lokalne biuro podróży, nie chcąc zwracać tylko 105 euro, zrobiło wszystko, aby zarezerwowana wycieczka się odbyła. Tutaj „Mouzenidis” nawet nie próbował zorganizować wycieczki.
Poprosiłem przewodnika Larisę, który nadzoruje hotel Atrio (na plaży Niforeika, niedaleko miejscowości Kato Achaio, w której mieszkaliśmy), czy można pojechać za mniejszą kwotę, bez przewodnika (450-500 euro). nam odpowiada). Powiedziała: „Wróć za 5 minut, dowiem się, powiem”. Podszedłem po 5 minutach - bez przewodnika. Niezwykle nieprofesjonalny, delikatnie mówiąc. Najwyraźniej „dojrzały” Mouzenidis Travel nie uważa już za konieczne walczyć o każdego klienta. Ludzie przyjeżdżają z Rosji, często z dużymi pieniędzmi. A co z tymi, którzy nie mają dużo pieniędzy? Droga, którą idą gdzieś, gdzie jest taniej. Tylko jeśli dotyczy to turysty o „przeciętnych” dochodach i możliwościach finansowych, to następnym razem pojedziemy w inne miejsce lub z innym touroperatorem. Szkoda.