|
Autor:
Data zakupu usługi: 15 może 2013 Pisemny: 19 czerwiec 2013 |
|
Biuro podróży: (Jarosław) Typ usługi: пакетный тур, отель, авиаперелёт, оформление визы |
Dzień dobry wszystkim!
17 czerwca wróciliśmy z wycieczki do Grecji z Pegaza... Wcześniej słyszeliśmy informacje, że są problemy z Pegazem, ale ponieważ wybrany hotel bardzo nam się podobał, a był to Pegaz, postanowiliśmy polecieć , I brakowało nam dużego! Było nas czworo, mój mąż i ja (młodzież) i 2 dorosłe kobiety.. Vouchery wydawane były od 6 do 17 czerwca... Straszne wątpliwości utkwiły nam w głowach, gdy nawet 5 czerwca nie otrzymaliśmy wiarygodnych informacji o czy nasze dokumenty były gotowe z wizami... Pegasus właśnie dał zielone światło naszemu biuru podróży: mówią, że wszystko idzie zgodnie z planem, wyślij turystów na lotnisko!!!
Kiedy przybyliśmy na lotnisko o 12 w południe i jechaliśmy z innego miasta przez ponad 6 godzin, przedstawiciela Pegasusa w ogóle tam nie było! Zwracając się do pobliskiego przedstawiciela innej agencji, mieliśmy nadzieję, że od razu otrzymamy nasze dokumenty!!!!Ale dziewczyna, która długo grzebała w paszportach, nic nie znalazła....
do wyjazdu zostały jakieś 2 godziny, potem pojawił się nasz przedstawiciel... Jeszcze raz przyglądając się dostępnym paszportom, młody człowiek powiedział, że nie mamy żadnych dokumentów i dzisiaj na pewno nie będzie żadnych dokumentów!!!!! !Byliśmy w szoku !Przedstawiciel Pegasusa tylko wzruszył ramionami i powtórzył, że nic nie wie, nie rozwiązał tych spraw, jego praca polegała tylko na wydawaniu dostępnych paszportów i generalnie rozwiązywaniu pytań samemu , z twoim biurem podróży !!!W ciągu pół godziny on w ogóle został porwany przez wiatr !!!!
Krótko mówiąc, 6 czerwca nigdy nie odlecieliśmy!!!!!Nie wiedzieliśmy gdzie są nasze dokumenty, dlaczego ich nie przywieźliśmy i w ogóle kiedy zostaną przywiezione!!!!Nasze biuro podróży dokonało tylko tylko to, co Pegasus zaproponował nam wylot 8 czerwca!!!To znaczy musieliśmy siedzieć na lotnisku dłużej niż 2 dni i nie jest faktem, że zostaną przywiezione 8 czerwca, to nie jest fakt, że nawet jeśli są przywiezione samolotem będą bilety !!!!!
Oczywiście nikt z Pegaza nie chciał się zająć naszym problemem!!!Chcieliśmy na własną rękę skontaktować się z Pegazem, nasza turfima przy okazji dowiadując się, podała nam numer telefonu dziewczyny, która wcześniej zajmowała się naszymi dokumentami - Oksana Wygląda na to, że Gzhgyro .... kiedy zaczęliśmy dzwonić, przedstawiając się jako turyści, nie przynieśli dokumentów i zapytali Oksanę, powiedzieli nam, że tak nie pracują i odłożyli słuchawkę !!!! trzy razy Osobiście ponownie wykręciłem numer, a oni ciągle mi powtarzali, że tak nie działają, kiedy zacząłem wyjaśniać, kim jesteśmy i co się z nami stało, po prostu się rozłączyli!!!!!!!Wyobraź sobie nasz stan! !!Nie byli nawet zainteresowani tym, co dzieje się z ich turystami!!!!Jestem po prostu zszokowany ich pracą!!!!!!!!!!!
A tak przy okazji, młody człowiek, który był tego dnia z Pegaza i wydawał paszporty, przemówił do nas bardzo bezczelnie, a potem ogólnie powiedział: „Czego chcesz, za pierwszym razem? To w porządku rzeczy !!!”
Tylko dranie!!!!
Oczywiście nikt nie dbał o to, gdzie będziemy czekać do 8 czerwca... Czy chcesz jechać do hotelu, czy chcesz wracać do domu... Nikt nie był zainteresowany!!!
Wieczorem 6 czerwca zadzwonił do nas przedstawiciel naszego biura podróży i powiedział, że Pegasus ma dokumenty w urzędzie i podobno właśnie je otrzymali z ambasady (chociaż wiza została wydana 30 maja)!! Zaproponowano nam lot 8 czerwca, zgodziliśmy się ....
Kiedy przyjechaliśmy na lotnisko 8 czerwca, przedstawiciela Pegasusa znowu nie było!!!!I naszych paszportów też!!!!!!!!!! Znowu nie było paszportów!Moja mama, która z nami przyleciała, zaczęła się prawdziwa histeria...
Tym razem manifestowana histeria najwyraźniej wpłynęła na przedstawiciela Pegaza (tego dnia był inny młody człowiek - Jewgienij Siergiejew) i zaczął dzwonić do biura .... Równolegle z nim zaczęliśmy dzwonić do naszej firmy ....
Po chwili okazało się, że paszporty są w biurze Pegasusa i zapomnieli ich oddać wraz z innymi przywiezionymi tego dnia na lotnisko... ZAPOMNIAŁEM!!!!Do odlotu zostały około 2 godziny, a nasz paszporty były w urzędzie!!!!Nasze nadzieje na odlot topniały jak wiosenny śnieg!!!Przedstawiciel Pegasusa powiedział nam, że nasze paszporty wiezie kurier...Dosłownie 20 minut przed zakończeniem rejestracji przynieśli nam paszporty... Nie mieliśmy już nadziei w ogóle odlecieć, w myślach wyobrażając sobie jak zemścimy się na Pegazie!!!
Nastrój był poniżej listwy przypodłogowej, nie chciałem nigdzie pielęgnować ... Wakacje zostały zrujnowane ...
Nawiasem mówiąc, pozostali turyści z innych touroperatorów, którzy polecieli do Grecji tego samego dnia, bezpiecznie odlecieli….
Wniosek - NIGDY WIĘCEJ NIGDY NIE SKONTAKTUJ SIĘ Z TYM PEGAZEM I NIKOMU NIE POLECAM !!!!!