|
Autor:
Data zakupu usługi: 02 wrzesień 2017 Pisemny: 18 październik 2017 |
|
Biuro podróży: (Moskwa) Typ usługi: отель, авиаперелёт, другие услуги |
Bardzo baliśmy się odejść od zwykłego wakacyjnego formatu "Turcja/Bułgaria/ZEA - All Inclusive". Oczywiście wygodnie było podążać wydeptaną trasą, ale było to absolutnie nieciekawe.
Kolega pojechał do Gruzji w zeszłym roku. Potem pokazała niesamowicie piękne zdjęcia na tle morza, gór i wąwozów. W jakiś sposób zapadł się w moją duszę. Ale cena naprawdę mnie trochę przestraszyła. Do jesieni myśleli i postanowili zaryzykować.
Poszedłem do biura Viva Georgia na Leninsky Prospekt, aby zapytać o ceny. Nie mieszkam zbyt daleko i jest mi to znajome. I jakoś tak niezauważenie mnie urzekła kierowniczka, że wyszłam z pełną determinacją namówić męża na wyjazd do Gruzji.
Byliśmy zainteresowani średniobudżetowymi wakacjami nad morzem. Ponieważ Viva Georgia specjalizuje się w organizowaniu wyjazdów do Gruzji, znają region od podszewki. Dlatego wybierając miejsce wypoczynku i hotel, zdecydowaliśmy się bardziej skupić nie na gwiazdorstwie, ale na radach biura podróży. I nie przegapili żadnego rytmu.
Polecono nam miejsce Ureki. Ceny we wrześniu były całkiem adekwatne.
Hotel GNS, który zaproponował nam kierownik, bardzo mu się podobał. Za to specjalne podziękowania! Mały, ale bardzo nowoczesny, czysty i wygodny, nad morzem. Śniadania są po prostu świetne. Nie ma prawie żadnych recenzji dla tego hotelu, więc prawdopodobnie nie poszlibyśmy do niego sami.
Nasz lot był najzwyklejszą ekonomią. Ale wszyscy dzięki Bogu bez nakładek. Po przylocie zostaliśmy powitani, a ostatniego dnia zabrano nas na lotnisko.
Morze to osobna sprawa, to po prostu jakiś cud! Plaża jest piaszczysta. Dalej wzdłuż wybrzeża rozciągają się gaje eukaliptusowe i sosnowe, piękności!
Wszystko jest w porządku! Bardzo się cieszę, że tym razem nie pospieszyliśmy jak wszyscy do Turcji.