|
Autor:
Data zakupu usługi: 28 kwiecień 2015 Pisemny: 18 może 2015 |
|
Biuro podróży: Сакумс (Kijów) Typ usługi: экскурсионный тур |
Pod koniec lutego br. pojawiła się okazja do odbycia krótkiej wycieczki krajoznawczej po Europie. Na żądanie w Internecie zidentyfikowałem 4 touroperatorów według kryteriów: kraj wyjazdu, czas i koszt wyjazdu. Czynnikiem komplikującym była odmowa wizy Schengen przez niemiecki konsulat półtora roku temu. Od razu zadzwoniłem do Sakums, gdzie mieli dla mnie najtańsze i najwygodniejsze wycieczki do Polski. Wyjaśnił sytuację odmową, natychmiast mnie uspokoili, obiecali, że nie będzie problemów, a tak się nie stało. Po rozmowie przez telefon nie było już ochoty nigdzie dzwonić. Tego samego dnia poszedłem do biura i zacząłem umawiać się na 3-dniową wycieczkę do Krakowa z okazji 8 marca z manager Julią McKonel. Natychmiast zauważyłem życzliwość i uważność personelu.
Potem była wycieczka do Budapesztu, Bratysławy i Wiednia, a po raz trzeci w święta majowe ponownie do Krakowa. Zaprojektowany przez menedżerów Natalię Zayats i Tatianę Semenovich. Wszyscy pracownicy firmy, jakby zostali wybrani, są uprzejmi, uprzejmi, zawsze podpowiedzą, oddzwonią na czas, napiszą list, pomogą z biletami. Ufałam im całkowicie i nigdy mnie nie zawiodły.
Liderzy wycieczek byli troskliwi i bardzo cierpliwi w stosunku do ludzi z dużym doświadczeniem. Chciałabym również wymienić tu ich nazwiska: Lilia Yavorskaya, Elena Litwinienko i Vladimir Goloverda.
Chciałbym również zwrócić uwagę na profesjonalizm kierowców autobusów, ponieważ sam mam 25-letnie doświadczenie w prowadzeniu pojazdów i mogę to ocenić. Podobała mi się też obsługa: trzygwiazdkowe hotele są wygodne i przytulne, a śniadania bezwymiarowe i pyszne, zwłaszcza kuchnia polska.
Nie próbowałem wyjazdów innych firm, ale mogę powiedzieć, że z tym miałem szczęście. Przechodząc po raz pierwszy do „Sakums”, nie chciałem próbować czegoś innego, wszystko mi tu odpowiadało.
Cóż mogę tu powiedzieć o wycieczkach po odwiedzanych miastach, sam rozumiesz - Europa to Europa, jedź - sam wszystko zobaczysz i nie zapomnisz o lepszym aparacie. Szczególnie pamiętam przewodnika Mykołę Mańko w Krakowie - byłem na jego wycieczce dwa razy, bardzo ciekawie było go posłuchać.
Otóż jako bonus dostałem multiwizę Schengen na 2 lata z polskiego konsulatu przy trzecim wyjeździe. Drobiazg, ale fajnie. Teraz jest pełna swoboda, dzień po dniu zbierałem się i jeździłem do dowolnego państwa strefy Schengen, nawet autobusem, nawet pociągiem czy samolotem. I nie musisz za każdym razem czekać i płacić 57 euro za wizę. Dobrze, że są stanowczy „Sakumowie”, czujesz się z nimi pewnie.