Recenzja biura podróży Поїхали з нами (Dniepr)

Nie lataj z Join Up

Autor:
Data zakupu usługi: 10 może 2013
Pisemny: 17 lipiec 2013
1.0
Biuro podróży: Поїхали з нами (Dniepr)
Typ usługi: пакетный тур

2013 Przyleciałem do Grecji (Rodos) z JOIN UP, przez biuro podróży "Let's go with us", Dniepropietrowsk, trasa Lenina Street 1 od 15 czerwca 2013.

Wycieczkę kupiono w półtora miesiąca w hotelu 5 * (wszystkie)

Przejazd na lotnisko - martwym autobusem, odjazd zamiast zaplanowanej godziny 10.00 o 19.40, czyli dotarliśmy do hotelu o wpół do północy następnego dnia.Wylądowali w innym hotelu, wszyscy są w szoku. Tak, jak? Głupio nakręcają takiego głupca, to konieczne, potem się domyślimy, spać.

Jest noc, jesteśmy zmęczeni, dzieci zaspane, niedługo się zameldujemy, a autobus taki jak tylko wysiedliśmy. hotel do którego pojechaliśmy, nie ma miejsc, a tu będzie dobrze , oraz że generalnie normalną praktyką jest osiedlanie się w podobnych hotelach itp. Tylko, jak będą one równoważne, jeśli tylko znak mówi o 5 gwiazdkach. Pokoje okropne, wszędzie brud i mrówki, daleko do morza, plaża po prostu do bani.Tak, a my chcemy jechać do hotelu, który wybraliśmy wcześniej.A my wybraliśmy hotel z Aquaparkiem, z aquaparkiem. kilka basenów, z dużymi i czystymi pokojami. Krótko mówiąc, po zamieszkach, a potem trzeciego dnia zostali przewiezieni tam, gdzie jechaliśmy, a nawet wtedy tylko ci, którzy byli bardzo oburzeni.Dopiero później zorientowaliśmy się, że JOIN Up to normalna praktyka. Podobno są umowy z tańszymi hotelami, czy jest to jedna sieć.

Na tym oszczędzają.

Dają niższą cenę normalnemu hotelowi i osiedlają się w tanim. To pasuje do wielu.

Jak się później dowiedzieliśmy, nie byliśmy sami z takim gównem jak my, więc wiele osób zostało wyciągniętych z innych hoteli z tym samym problemem. I to nie tylko z Ukrainy.

To ich zarobki, dodatkowo kradną dni, prawdziwy pobyt zamiast 7 dni -5. Tak, była też odprawa w głównym odlocie, zamiast planowego odlotu o 15.40 lot przesunięto na 9.30 rano, z odlotem z hotelu o 5 rano. Samolot bez znaków identyfikacyjnych, numerów, flag, rysunków (jak bombowiec) z jedzeniem, bułką i napojem.Na szczęście załoga jest normalna. Dniepropietrowsk, wciąż ci sami ci dziwacy. Nie wiedzieliśmy, nie wiedzieliśmy. Wszyscy wiedzą. I że wyjazdy są niewygodne, a touroperator głupi, dlatego dokumentów nie oddają do końca, żeby było za późno i nie opłacało się zwracać voucherów.

W rzeczywistości z zapłaconych 1800 Є ukradli około 500 i wszystko jest dla nich normalne.