Recenzja biura podróży Поехали с нами (Kijów)

Udało nam się zrobić nieprzyjemne na etapie kupowania wycieczki - możliwa recenzja o sąsiednim biurze, którego nie ma

Autor:
Data zakupu usługi: 02 lipiec 2021
Pisemny: 16 lipiec 2021
2.0
Biuro podróży: Поехали с нами (Kijów)
Typ usługi: пакетный тур

Bardzo rozczarowany. Zmarnowałem kilka dni na wybór wycieczki dla dwojga do Czarnogóry. W rezultacie udało im się nieprzyjemnie zrobić na etapie rejestracji umowy. Kiedy wydawało się, że zarówno cena, jak i wszystkie warunki są uzgodnione. A oczy na drobne nieporozumienia w procesie korespondencji są zamknięte. Pozostaje tylko podać dane do rejestracji i zapłacić ustaloną kwotę. Decydująca była bowiem kwestia danych paszportowych. Elena Mamenko zażądała przesłania zdjęć paszportów (2 zagranicznych i 1 wewnętrzny). Moja oferta przesłania jej niezbędnych danych SMS-em została odrzucona. Ci, którzy traktują swoje dane osobowe odpowiedzialnie, rozumieją istotę mojej propozycji. Potem wyjaśnił, dlaczego potrzebuje zdjęć. Odpowiedź uderzyła „geniuszem”: „tu jest twoje zdjęcie”. Ale kontynuowałem, wyjaśniając, dlaczego moje zdjęcie jest do rejestracji umowy. W zasadzie nie było odpowiedzi. Ale prowokacje zaczęły brzmieć jak to, czy w ogóle byłem za granicą i inne rzeczy, które nie były związane z istotą rozmowy. I tego „przepływu” nie dało się już zatrzymać. Poprosiłem ją 5 razy, żeby się zamknęła i zasadniczo odpowiedziała na pytanie. Zamiast odpowiedzi otrzymałem krótkie sygnały dźwiękowe. Elena postanowiła zakończyć rozmowę przed terminem i po prostu się rozłączyła.

Wcześniejsza komunikacja była bardzo trudna. Głównie z powodu absolutnego analfabetyzmu Eleny Mamenko w korespondencji, na żywo. Kilka błędów w każdym słowie (i to nie jest czepianie się przecinków czy drobnych literówek, istota przekazu była naprawdę niezrozumiała, dlatego telefon się odbył), a także nieuwagę i nieuzasadnione czepianie się.

I to pomimo faktu, że Elena jest szefową biura. Doświadczenie zawodowe w turystyce (wg niej) - 12 lat. Może oczywiście wypalenie zawodowe, albo gorączka gwiazd… i jako człowiek mógłbym to gdzieś zrozumieć, ale jako konsument, który aplikował o usługę, zdecydowanie nie.

Przed Eleną Mamenko rozmawiał przez kilka dni z Eleną Rozhinską, która zniknęła z komunikacji bez ostrzeżenia. Właściwie zamiast niej do pracy dołączyła Elena Mamenko.

Kierownictwo firmy, o ile rozumiem, całkowicie podziela podejście Eleny do pracy. Dlatego po napisaniu reklamacji przez formularz na ich stronie minęły 2 tygodnie i nie otrzymano żadnej odpowiedzi.

Możesz wyciągnąć własne wnioski.

Osobiście nie polecam "Chodź z nami" do współpracy.








Inne recenzje biur podróży