Recenzja biura podróży (Moskwa)

Biuro podróży nie jest najlepsze pod względem ceny

Autor:
Data zakupu usługi: 07 może 2015
Pisemny: 23 lipiec 2015
4.0
Biuro podróży: (Moskwa)
Typ usługi: экскурсионный тур

Odpoczywaliśmy na wycieczce „Mediterranean Tale” od 15.07.15, nasza wycieczka trwała 8 dni i 7 nocy, potem pojechaliśmy na odpoczynek nad morzem.

Ale teraz chcę porozmawiać o wycieczce grupowej. Nasz lot z Moskwy był opóźniony o dwie godziny (zgodnie z ideą mieliśmy przylecieć o 19:00), bo. przyjechaliśmy później, od razu powiedziano nam, że nikt nie nakarmi nas obiadem, pieniądze też nie zostaną nam zwrócone. musimy zapłacić autobusowi karę za czekanie. Przywieźli nas do hotelu BCN Montjuic 3*, hotel bardzo przyzwoity, pokoje są przystosowane do małych mieszkań (jest sypialnia, łazienka i kuchnia (z meblami kuchennymi, mikrofalówką, lodówką, czajnikiem i naczyniami) )), pokój jest całkiem przyjemny z wyglądu i bardzo czysty. Śniadanie w tym hotelu jest również bardzo dobre. Następnie rozpoczęliśmy zwiedzanie Barcelony, spotkał nas przewodnik Wiaczesław, który spędził z nami dwa dni na wycieczkach.

Chcę od razu powiedzieć swoje zdanie o jego pracy: opowiada całkiem dobrze, sporo wie, ciągle żartuje, ale prawie wszystkie informacje opowiada jako naoczny świadek (coś tu się wydarzyło, byłem obecny, to jest takie a takie). bank, jestem częstym klientem, to jest szpital, też często odwiedzam, to jest coś innego, a ja też tu byłam, a to jest dom, byłam przy budowie) odniosłam wrażenie, że ani jednego wydarzenie w Hiszpanii odbywa się bez jego udziału. Więcej było opowieści o teściowej, żonie, dzieciach, co robił w życiu (a robił prawie wszystko) niż informacji o miejscach, które odwiedziliśmy. Ale w naszej grupie były osoby, którym ta prezentacja informacji podobała się bardziej, niż gdyby opowiadał „czystą wycieczkę”. Jego pracę oceniam na 6 na 10.

Następnie mieliśmy hotel Athene 3 *. Sam hotel nie jest zły, czysty, skromny. ALE !!!!

jest jeden duży, ale (nie wiem czy to tylko to, że mieliśmy tyle szczęścia, czy zawsze tak jest) widzami w tym hotelu były osoby niepełnosprawne (z porażeniem mózgowym i podobnymi diagnozami) traktuję takie osoby ze zrozumieniem, one też potrzebują odpoczynku, najprawdopodobniej przywieziono je z jakiegoś wówczas pensjonatu lub podobnej instytucji, ale kiedy przychodzisz na obiad, a oni idą odebrać własne jedzenie i ślinią się do dużego naczynia, z którego ty później też wezmą jedzenie i zaczną krzyczeć, obrażać się, podążać za tobą po piętach, a jest ich około 40. Nie ma możliwości wejścia i siedzenia w lobby hotelowym. zajęli tam wszystkie miejsca. W tym momencie przypominasz sobie, ile pieniędzy zapłaciłeś za te wakacje i staje się to zupełnie niewygodne. Jeśli jesteś wrażliwą osobą, nie będziesz tam bardzo zadowolony. Następnie udaliśmy się do Francji, gdzie wraz z nami wyzdrowiała nasza przewodniczka Tatiana.

Wygląd kobiety jest baaaardzo osobliwy (teraz nie mam nawet słów, żeby ją opisać), ale jako przewodnik wie dość dużo, nie mówi źle. Jej praca jest również 6 na 10. We Francji zatrzymaliśmy się w Nicei, hotelu Georges 3*. Byliśmy pierwszy pokój, więc mieliśmy szczęście, pokój jest całkiem przyzwoity. Jeśli chodzi o innych turystów, to mieli przerażenie, kiedy wchodzili do swoich pokoi, pokoje nie były sprzątane, nie zmieniano łóżka po poprzednich turystach. woda w wannie nie odpływa, cała podłoga pokryta włosami, wszystko brudne, ktoś nie miał gniazdek, telewizory wiszą w pokojach tylko dla urody, nie działają, nie działa też Wi-Fi, tam nie ma personelu w hotelu !!! Dostajesz po prostu dwa klucze: jeden do pokoju, drugi do samego hotelu. Służba, jak nam powiedziano, przychodzi po południu, kiedy nikogo nie ma, na kilka godzin. Nie ma co narzekać na stan hotelu. Obiecali, że naprawią telewizory, ale w końcu każdego dnia naprawa była odkładana na jutro.

W rezultacie mogę ocenić ten hotel (za mój pokój na 5 na 10), a według opinii innych turystów z naszej grupy na 3 na 10.

Sam program wycieczek generalnie nie jest zły, ciągnie się 7 z 10.

W efekcie byłem zadowolony z wyjazdu, ale cena wyraźnie nie dorównuje jakości.