Recenzja biura podróży (Petersburg)

Uwaga - biuro podróży Atlas!

Autor:
Data zakupu usługi: 02 luty 2013
Pisemny: 03 marta 2013
1.0
Biuro podróży: (Petersburg)
Typ usługi: пакетный тур

Chciałbym od razu wszystkich ostrzec - jestem bardzo stara. Od 15 lat podróżujemy z mężem 2-3 razy w roku. Mam na myśli długie dwutygodniowe podróże. Sami nauczyli się podróżować po Europie. Rezerwujemy hotel, bilety i jedziemy. Niestety tym razem w Egipcie tak się nie stało. Zwróciliśmy się do biura podróży Atlas, wcześniej jeździliśmy z nimi na Cypr 9 lat temu, potem się udało. Przez telefon wszyscy są uprzejmi, słodcy, po prostu dla przyjemności. I zostaliśmy złapani... Przyszedłem kupić. Bardzo jasno określiła, co chciałaby zobaczyć w hotelu, to ważne dla Egiptu. Co więcej, powiedziałem nawet, który hotel chcę, do czego kierownik SVETLANA ALEKSEEVA (PAMIĘTAJ TO IMIĘ !!!) zaczęła mnie odradzać w każdy możliwy sposób, mówią, że hotel jest już stary i wcale nie taki sam jak był. Wszystko jest tak przekonujące, że po prostu w to uwierzyłem. Byłem 6 razy w Sharm, z czego 4 razy w tym hotelu, a mimo to byłem wychowywany jako dziecko.

Ten „menedżer” przekonał mnie w każdy możliwy sposób, że wszystko, czego chcę od hotelu, to zupełnie inne miejsce, inny hotel. Obejrzałem zdjęcia reklamowe, usłyszałem, że ona osobiście tam jest i tylko tam pośle rodziców, kupiłem dwa bilety. Dlaczego musiała tak oszukiwać, albo osoba na ogół nie jest kompetentna w swojej pracy. To oczywiste, że jej tam nie było. Nie chcę powiedzieć nic złego o hotelu, jest dobrze, ale dla pewnego kręgu. Ale wszystko wcale nie odpowiadało moim prośbom. Chciałem spokojnego hotelu, z dobrą rafą, ponieważ lubimy nurkować. Zamiast tego wylądowaliśmy w hotelu, w którym rafy prawie całkowicie nie ma. Ogromna liczba wczasowiczów z dziećmi od 6 miesięcy do…. Ciągły płacz w dzień iw nocy, krzyki rosyjskich rodziców, piski. Ale najgorsze nie jest to, że nigdzie nie mogliśmy jechać !!! A wszystko z powodu całkowitego NIEPIŚMIENNICTWA SVETLANY ALEKSEEVA.

Mam bardzo proste rosyjskie, pospolite nazwisko, ale ta nieodpowiedzialna dziewczyna, która pracuje z dokumentami, nie potrafiła go poprawnie przeliterować, nawet gdy zrobiła kserokopię paszportu. To moja wina, kiedy przyszedłem odebrać bilety i voucher, sprawdziłem ich dostępność, ale ich nie przeliterowałem. Podsumowując, kiedy próbowałem odprawić się na lot, w sobotni wieczór 16.02.13 stwierdziłem, że takiego pasażera jak ja w ogóle nie ma na liście pasażerów odlatujących. Godzina 16.00, dzień wolny. Zadzwoniłem do Alekseeva w odpowiedzi: „No i co, błędy są popełniane w biletach i ogólnie mam dzień wolny, nic mi nie przeszkadza”. Zadzwoniłem do Atlasa, proszę o kontakt z kimś kto rozwiąże problem. Poprosili mnie o opuszczenie telefonu, skontaktują się ze mną. Wyszedłem, wciąż czekam. Zadzwoniłem do Transaero, gdzie bardzo uprzejmy młody człowiek Ivan powiedział, że na bilecie był błąd - to nie ma znaczenia. Sprawdź voucher hotelowy i ubezpieczenie, jeśli też jest pomieszany, to wszystko.

W przypadku zdarzenia ubezpieczeniowego wszystko zostanie bardzo dokładnie sprawdzone. Tam są duże pieniądze. Oczywiście wszędzie był błąd. Znowu dzwonię do Aleksiejewy i już w zły sposób tłumaczę, że sam będąc prawnikiem w prawie cywilnym i administracyjnym, rozwiążę sprawę na innym poziomie. Potem są niekończące się negocjacje, rozmowy i kłopoty. Czego się dowiedzieć kilka godzin przed wakacjami, że nigdzie się nie wybierasz. Późnym wieczorem Aleksiejewa przyniosła dokumenty prawie do domu. Mój mąż poznał i zabrał, do tego czasu byłam już całkowicie zdenerwowana, czułam się bardzo źle. Szkoda, że ​​kierownictwo biura podróży nie skontaktowało się z nami. Zostawienie recenzji na ich stronie nie jest możliwe, wszystko jest zablokowane. To nie w porządku, okazuje się, że jeden zły pracownik psuje opinię całej firmie. Nadal nie opamiętałem się. Plus oszustwo z hotelem.

Chciałem tylko napisać recenzję, ale teraz w ciągu tygodnia znajdę czas i złożę oficjalną skargę skierowaną do ich dyrektora, chcę wierzyć, że przynajmniej odpowiedzą. Okazuje się, że temu biuru podróży nie można ufać. Wysyłają turystów do hoteli, których potrzebują. Bardzo nam przykro, że nasze wakacje zostały zrujnowane.