Pytanie o hotel Arnika 3*

Aktualne wycieczki do tego hotelu?
Uzyskaj najlepszą cenę od biur podróży
  Zadać pytanie
Zadać pytanie
Na Twoje pytanie odpowiedzą eksperci i doświadczeni turyści.
+ Wyjaśnienie do pytania
45 subskrybenci zostaną
powiadomieni o problemie

Powiązane pytanie «Wybór hotelu»
Czy na terenie Arniki lub w jej okolicach są żmije? Podróżujemy z bardzo aktywnym dzieckiem. Martwię się o to. Czy są na Synevyrze? Kto może powiedzieć
Czy na terenie Arniki lub w jej okolicach są żmije? Podróżujemy z bardzo aktywnym dzieckiem. Martwię się o to. Czy są na Synevyrze? Kto może powiedzieć
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Subskrybuj
6 subskrybenci  • spytał 2016-06-308 lat wstecz
Odpowiedzi  •  16
аватар kolyan_cat
Byliśmy w Karpatach kilka razy z bardzo aktywnym dzieckiem. Maluch codziennie rano wspinał się po krzakach jeżyn na skraju lasu, żmij nie było widać i nie bały się.
Żmije są wszędzie, zarówno w Karpatach, jak iw rejonie Kijowa, więc nie ma się czego bać. Podczas zbierania grzybów w lesie pod Kijowem spotkaliśmy je kilka razy, ale to nie znaczy, że powinniśmy przestać chodzić do lasu)))
Nie martw się i idź spokojnie, jedyne, że nie powinieneś chodzić po lesie w sandałach, lepiej mieć trampki – żmija pospolita ich nie gryzie, a ochraniają nogę dziecka po kostkę. Cóż, nie gryzie wysoko, nie jest kobrą i nie przyjmuje postawy bojowej)))
аватар musja7
Żmije są wszędzie w Karpatach. A teraz też. Jesteśmy tam prawie w każdy weekend, ponieważ mamy własny dom w górach. Ale żmije mają tendencję do samodzielnego czołgania się, gdy słyszą najmniejszy hałas. Jedyna rzecz: podczas silnego upału często wypełzają na kamienie, żeby się wygrzać i mają senną reakcję. Dlatego nie zawsze mają czas na szybsze czołganie się. Przestrzegaj zasad bezpieczeństwa: nie wchodź do zarośli jeżynowo-malinowych bez wcześniejszego zaszelepienia tam patykiem; idź do lasu tylko w kaloszach, nawet w upale (zwłaszcza jeśli masz zamiar chodzić nie tylko cywilizowaną ścieżką, ale wspinać się w góry); rozejrzyj się - żmije często lubią przebywać na poboczu ścieżek
аватар kolyan_cat
Obszar rozmieszczenia żmij obejmuje całą Ukrainę. Jeśli spojrzysz na liczbę, to w Polesiu jest więcej żmij. Większość z nich znajduje się w wilgotnych, bagnistych miejscach, takich jak region Żytomierz, północ regionu Kijowa, zachód regionu Czernihowa, a jest ich wiele w pobliżu każdego bagna zbiornika. W Karpatach jest ich mniej.
Tak więc zasady odwiedzania lasów w Karpatach są takie same, jak w przypadku każdego lasu na Ukrainie. Chodzenie w kaloszach w upale to za dużo.
аватар musja7
kolyan_kot. wy mówicie encyklopedyczne streszczenia, a ja wam opowiadam, jak to jest w prawdziwym życiu w Karpatach. Gdybyś mieszkał na podgórzu i na terenach górskich, to zasady bezpieczeństwa znałbyś od dzieciństwa. Żaden mieszkaniec górskiej wioski nie pójdzie do lasu po grzyby czy jagody bez kaloszy. Nawet w upale. I tak, są żmije – ostatni raz widziałem je dokładnie 5 dni temu. Nikt nie dotyka, ale są nawet w pobliżu domów
аватар musja7
Tak Oprócz żmij są też miedziogłowy, które również są trujące. W górach (jeśli weźmiemy pod uwagę wędrówki po górach) obowiązują zupełnie inne zasady bezpieczeństwa niż spacer po lesie w rejonie Kijowa
аватар kolyan_cat
Mysi mieszkańcy w butach zawsze jeżdżą tam nawet bez żmij, bo jest tanio i wesoło.
Ukraińca na wakacjach częściej spotyka żmiję nad rzeką Teteriew lub Desną niż w Karpatach. Większość żmij, które widziałem na podmokłych terenach w strefie Czarnobyla, kilkanaście dziennie. W Karpatach przez kilka lat z rzędu spędzam tydzień, w lasach i cały czas nigdy nie widziałem.
Żmija żywi się małymi żywymi stworzeniami, które z kolei żyją głównie w wilgotnych, podmokłych miejscach. Takich miejsc w Karpatach jest niewiele, mamy mnóstwo. Ked tam dla dziecka wystarczy.
аватар musja7
kolyan_cat, kłótnia z tobą jest po prostu głupia. Chodź w trampkach w góry i pomyśl, że miejscowi są tak biedni i niewykształceni, że buty są dla nich po prostu tanie i wesołe. Po prostu przyjeżdżasz do Karpat na tydzień, a my mieszkamy niedaleko.
аватар Pachok
Na Synevyrze są żmije. I nie tylko tam. W tym roku w Schodnicy, w rejonie Swalawskim, jest ich wiele. Mogę tylko dołączyć do rad musja7. Wymagane są buty, w trawie i krzakach, najpierw szeleścisz kijem, potem kroczysz.
аватар kolyan_cat
Żmije są wszędzie na terenie Ukrainy. Ale jeśli chcesz chodzić w butach po Karpatach - proszę. Na wszelki wypadek możesz też zabrać ze sobą serum, sztuczny respirator i nosze.
аватар Pachok
Przepraszam, nie zabawne i niemądre.
аватар hatinka
Nie słyszałeś o normalnych butach trekkingowych, prawda? W górach w kaloszach to nie w porządku, oprócz tego, że jest niesamowicie gorąco, nieznośnie gorąco, niesamowicie gorąco. Tak ślisko też. Nawet przy suchej pogodzie i w deszczu jest strasznie ślisko. Prawie nigdy nie widziałem w górach w gumkach, przeróżne kirzach trafiały na wieśniaków. Patrzyłem nawet na zdjęcia))) Nawiasem mówiąc, nie powinieneś w ogóle dorównywać miejscowym. W ogóle nie rozumieją turystów) Chodzą własnymi szlakami, dogodniejszymi dla nich, krótsze do celu - jagody, wypas, wycinanie itp. i prawie nigdy nie korzystają ze specjalnie oznaczonych tras turystycznych, które są oznakowane według innych zasad - poziomy trudności, długość, pokrycie szczytu, piękne widoki. Oni mają swoje potrzeby, turyści mają swoje. Buty turystyczne powinny być wygodne, zwłaszcza podczas chodzenia. Wsuwanie butów, które są absolutnie (!!!) do tego nieodpowiednie, jest o wiele bardziej realne niż spotkanie z żmiją.
аватар hatinka
Ale na Synewyrze jest bardzo cywilizowane, są ścieżki, tłum ludzi i właściwie, jeśli nie wspinasz się na Górę Jeziora, to jest tam prawie równina))) I przez wiele lat wędrówek po Karpatach, ja, nawet w ten sposób nasza grupa spotkała żmiję / miedzianą tylko kilka razy. W rejonie Czernihowa na pewno częściej, ale było ich więcej, a na węże też nie patrzę zbyt wiele, może gdzieś pomyliłem to z kimś innym. W każdym razie dziecko jest małe i kalosze wcale mu nie pomogą podczas spotkania (nie daj Boże) z żmiją.
аватар hatinka
Szeleszcząc kijem, głośno tupiąc (wyczuwają wibracje), rozglądaj się po słonecznych polanach, dranie wypełzają, żeby się wygrzewać, nie spiesz się zbytnio, rozglądaj się, nie wciągaj dziecka w dżunglę... Takie... Buty są bardzo wątpliwe. Nawiasem mówiąc, grzyby zbierałem w maju w upale w butach właśnie na daczy, naprawdę prawie umarłem. Nogi były jakby ugotowane, spuchnięte i był ślad na nogach od krawędzi buta. Potem byłem na stopie, spaliłem się i mam wspaniałe paski od butów w postaci pasków przez cały sezon))) Piękno) Nie mogłem przejść obok, obolały.
Pachok, tu odpowiadam na pozdrowienie w moim pytaniu o Portugalię))) Tak, fajnie, że pamiętasz) Tak, nieczęsto przychodzę. Jeździła w góry, do chat, do ogrodnictwa. Nadal podróżuję, ale nie mam wystarczająco dużo czasu na wszystkie fora, a teraz jestem bardziej na forach ogrodniczych)))
аватар purchik
Dziękuję bardzo, wziąłem dla siebie coś pożytecznego))))) Powodzenia wszystkim :-))))
аватар purchik
Wyjeżdżamy za dwa dni.
аватар Bovik
Byli na jeziorze Synevyr.
Nie widziałem żadnych żmij.
awatara
Odpowiedz na inne pytania dotyczące Arnika 3*
Dodaj zdjęcie
Ładowanie...
Zdjęcie przesłane
×
Wszystkie pytania
ZEA
już