Zły hotel, dobre traktowanie.

Pisemny: 21 wrzesień 2017
Czas podróży: 3 — 17 wrzesień 2017
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 4.0
Usługa: 4.0
Czystość: 4.0
Odżywianie: 3.0
Infrastruktura: 2.0
Przyjechaliś my w dniu 09.03. 17 o godzinie 23.00 i okazał o się , ż e nikt na nas nie czekał , nie ma gdzie przenocować . Po kł ó tni z tragarzem wybrał a jaką ś klasę z podium i trzema ł ó ż kami, jakby ż yć do rana, a potem zdecydujemy. Musiał em zadzwonić do organizatora wycieczki, któ ry zamieszkał w hotelu 50 metró w od oś rodka. Powiedzieli, ż e mają przyjś ć do ugody przed godziną.14. 00, chociaż wymeldowanie jest do godziny 12.00.
Wraż enie. Zdję cia na stronie i hotelu w rzeczywistoś ci to dwie ró ż ne rzeczy!
Dobra, usią dź . Pię tro 6, widok na morze i dwie fontanny zielone z bł otem i bł otem. Jednopokojowy dwuosobowy pokó j superior (jak napisano na stronie), w rzeczywistoś ci jest do bani. Drugiego dnia naszego pobytu na pię trze w naszym skrzydle wybuchł poż ar w pokoju. Jego system gaś niczy nie dział a (kró tkie rę kawy, kran nie otwiera się , gaś nica jest tak szczelna, ż e ​ ​ nie da się jej otworzyć bez przecinaka do drutu), w oczekiwaniu na Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (przybyli doś ć szybko), pomieszczenie wypalony. Przeniesiony do innego skrzydł a, dwupokojowy dwuosobowy standard i znowu do bani. Poś ciel zmieniana jest raz w tygodniu, gniazdka wypadają , telewizor pokazuje lub nie, kanalizacja nie dział a dobrze. San. ksią ż eczkę trzeba mieć przy sobie, inaczej nie moż na dostać się na teren sanatorium (był jeden stró ż , zawsze trzymał się wszystkich), ale wedł ug zwykł ej bransoletki na nadgarstku, jak w innych miejscach, to wszystko . Nie, noś ksią ż kę .

Wypoczynek. O czym mó wisz?
Przy ś niadaniu kobieta (szefka klubu) pojawia się mię dzy rzę dami i zapowiada albo wieczorne tań ce, albo karaoke albo filmy w klubie (jednocześ nie niegrzecznie beszta tych, któ rzy jej nie sł uchają ). Dobra, chodź my na karaoke, 3 osoby odpoczywają w sali i ryczą coś pod nosem, sł owa piosenek pł yną na ekranie, ale nikt nie ś piewa. I nie ma gdzie ś piewać , nie ma mikrofonu. Prowadzi przy bagaż niku i mó wi zabawną frazę : „I zawsze ś piewali bez mikrofonu i bez niczego”. Po podł ą czeniu mikrofon został znaleziony, ludzie zaczę li ś piewać , ludzie wycią gnę li rę kę , stał o się fajniej. Wszystko inne jest w tym samym tonie. Widział em pił kę tenisową dwa razy w cią gu 14 dni. Internet jest tylko na pierwszym pię trze, ai tak jest powolny. W ogó le nie ma rozrywki dla dzieci! Do morza 50 metró w, ale bezpoś rednia droga nie jest dostę pna, brama jest spawana, trzeba obejś ć cał e sanatorium 300 metró w, na zdrowe spacery, dla tych, któ rym nie jest gorą co, to tylko tortura.
Leż aki na plaż y z lat 50. , przynajmniej morze się podobał o.
Leczenie. Có ż , przynajmniej nie zawiedli!
Mió d. Personel jest ogó lnie dobry, przyjazny i pomocny. Chcę podzię kować Szewcowowi Olegowi Nikoł ajewiczowi, dziewczę tom na bł ocie i minach. ką piele, masaż ysta. Zadowolony z zabiegu!
Odż ywianie. Nie wiem jak ktokolwiek, ale takiego kucharza bym zastrzelił .
Obrusy zmieniane są kwartalnie lub na ż yczenie. Na tej wodzie myto buraki barszczowe i gotowano barszcz. Kró tko mó wią c, sowiecka stoł ó wka to restauracja poró wnywana do stoł ó wki sanatoryjnej.

Moż na by napisać o wiele wię cej, gdyby tylko to pomogł o.
Gdyby nie leczenie, pienią dze został yby zmarnowane.
Z powyż szego wniosek jest taki - nie pojedziemy tam ponownie !!! ! !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał