Pytanie o hotel Akra Kemer 5*

Aktualne wycieczki do tego hotelu?
Uzyskaj najlepszą cenę od biur podróży
  Zadać pytanie
Zadać pytanie
Na Twoje pytanie odpowiedzą eksperci i doświadczeni turyści.
+ Wyjaśnienie do pytania
57 subskrybenci zostaną
powiadomieni o problemie

Powiązane pytanie «Biura podróży i operatorzy»
Skąd takie wygórowane ceny w hotelu Kemer Barut, chodzę do tego hotelu 10 lat 2 razy w roku, ale ceny są teraz na sierpień, to już coś, już myślę o zmianie hotelu
czy bilety będą tańsze?
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Subskrybuj
10 subskrybenci  • spytał 2015-07-219 lat wstecz
Odpowiedzi  •  29
аватар wayway
Tak, w tym roku podobno nie świeci.Ja też często odpoczywam w Kemer, ale w tym przypadku ceny… Nie wiem, co robić.
аватар dfad1ripe
Czas więc wreszcie odkryć coś nowego.
аватар Alexandr-
Ceny są tak wygórowane, bo Kobzon doszedł do rubla. To samo mogę powiedzieć o twoim sąsiedzie Berucie, o moim Bergamotiku. Ceny, jak je nazywasz, są „oburzające” tylko w rublach. Hotele nie zmieniały cen w dolarach. A potem trochę go obniżyli.
аватар agent_borabora
Popyt podnosi ceny. W tym roku Tunezja się zamknęła, Egipt odstrasza radykałami, Czarnogóra jest bez jedzenia, nie ma alternatywy dla Turcji.
аватар sent2008
Wydarzenia w Grecji zwróciły się także ku Turcji...
„Optymalizacja” kursu walutowego, teraz nie dodamy frazy, która na prośbę pracowników wykonała swoje zadanie.
аватар lazy_person
Sytuacja jest taka sama, a może nawet bardziej kontrastowa, na Ukrainie. W tym roku pojechałem do Kemer ("Plaża Valeri"). Za te pieniądze, z „bandytą” mógł jechać trzy razy.
аватар wayway
Tak, prawdopodobnie powinieneś skierować swój wzrok na Arkhipo-Osipovkę ...
аватар PolikSVT
Nie, Aleksandrze, tylko bardzo bogaci ludzie jeżdżą na nasze południe))), ale TS po prostu mnie zaszokował)))))) 20 razy w jednym hotelu ???????????? Co, zapłacili mu? Hotel wcale nie jest lodem, żeby być takim fanem)))) tak wiele ciekawych miejsc nawet w pobliżu!!!! Wstydzę się zapytać, co to za fobia???????????
аватар xeops
Bułgaria jest bardzo tania, jak widzę. W euro generalnie jest to śmieszne.
аватар PolikSVT
Nie wiem z jakiego miasta to jest śmieszne, ale z Eaterinburga za dwie na 10 nocy najtańszy trzyrublowy banknot za wszystkich „tylko” 100 tys.)))) jest naprawdę śmieszny) a nawet wiza) ah-ha-ha !!!!!!)) )))
аватар iNicole
tak XZ ... w czerwcu konkretny hotel kosztował 45 tysięcy rubli w pierwsze 24 dni ... trzy ... ale w sierpniu ten sam hotel był już 44 tysiące rubli tylko przez 7 dni ... ale, chłopaki, rozważcie dobrze! Krym jest nasz!))
аватар iNicole
oooch! Pisałem o Turlandzie!
аватар Alexandr-
PolikSVT! Nie pojadę za darmo na nasze południe. Dziękuję... I około 20 razy w Bejrucie, to oczywiście dziwne. Chociaż mam już 3 razy w Bergamotyce... W przyszłym roku też się nie zmienię. Więc to także fobia. Podobno jestem bergamotofilem… Chociaż w młodości byłem ananazofilem)))
аватар PolikSVT
))))))))))))))))))))))))
аватар sent2008
Nasze południe, mam na myśli Terytorium Krasnodaru, jest bardzo różne, zarówno pod względem poziomu usług, jak i ceny. Odwiedzamy co roku, nie zostaliśmy zauważeni w fobii i masochizmie. Jeśli jesteś zainteresowany, napisz do mnie.
аватар musja7
Turcy przeżywają swój kryzys, dlatego przestawiają się na turystę, który może zapłacić. Lub muszą usunąć połowę usług, które były oferowane wcześniej. Rosyjski turysta potencjalnie już ich nie interesuje, ponieważ. wpływa na jego zdolność płatniczą. W Barut tego lata 60% urlopowiczów to Brytyjczycy i Niemcy. Wiele tureckich hoteli 5 * przechodzi na Europejczyków. W tym samym Kemer, Hydros, sąsiadujący z Barutem, w 80% przeszło na Francję.
аватар musja7
Bo Turcy też są zmuszeni oszczędzać i przestawiać się na wypłacalnego turystę. Lub usuń połowę bezpłatnych usług. Mają swój kryzys, a rosyjski zubożały turysta już ich nie interesuje. Przechodzą do Europejczyków, którzy mogą zapłacić. W tym roku w Barut już ponad połowa turystów to Niemcy i Brytyjczycy. W Gidros, sąsiadującym z Barut, 80% oddano Francuzom. Obłożenie hotelu wynosi 100%. Właśnie wrócili.
аватар PolikSVT
Nie ma lotów do Antalyi. Dobre hotele na przystanku. Cena rośnie, ponieważ popyt przewyższa podaż. O jakiej niewypłacalności rosyjskiego turysty mówisz??????????
аватар sent2008
„Rosyjski turysta może już ich nie interesować, ponieważ. jego zdolność do płacenia wpływa, „rosyjski zubożały turysta”, poczucie, że musja posiada informacje o każdym koncie rozliczeniowym każdego Rosjanina i osobiście policzył gotówkę w każdym portfelu każdego mieszkańca Rosji. Również odsetek obłożenia hoteli w ogóle, a przedstawiciele poszczególnych stanów w szczególności prowadzi. Czy czytałeś swoje wiadomości?
аватар lazy_person
Bzdury o „nieciekawym” i „niewypłacalności” rosyjskiego turysty. Pod koniec czerwca byłem w Kemer. W całym Kemerze roi się od Rosjan. Pochodzą nawet z Komsomolska nad Amurem… Nie mówię nawet o Moskwie i Petersburgu, co drugi. Wygląda na to, że nie ma innych. Wszystkie hotele od Lancory do Orange County są pełne rosyjskich urlopowiczów. Turcy nauczyli się nawet robić barszcz i okroshkę dla Rosjan..
аватар musja7
Wszystkim ukraińskofobiom i tym, którzy są bardzo oburzeni terminem „niewypłacalność”, podam tylko konkretną kalkulację hotelu dla touroperatora (praca w tej dziedzinie, w tym na rynku rosyjskim) z różnych krajów: więc bierzemy 2 dorośli na 14 nocy w hotelu "A" (już nie będę pisać po nazwisku). Dla Rosji (i Ukrainy też, więc nie rozpylaj trucizny kochanie), hotel wydaje wycieczkę w cenie 2800 dolarów. na ten okres. W tym samym czasie ten sam hotel sprzedaje wycieczki dla niemieckiego touroperatora w cenie 5100 euro. Pytanie: co jest bardziej opłacalne dla hotelu - sprzedać wycieczkę naszemu turyście, czy wypuścić ją na rynek niemiecki? Drugi konkretny przykład: hotel sprzedaje wycieczkę dla touroperatora na rynek rosyjski na 14 dni dla 2 osób dorosłych za 2300 dolarów. I do tego samego touroperatora we Francji, po 3400 euro. Pytanie: z kim bardziej opłaca się pracować z hotelem? Tak, w Kemer jest wielu rosyjskojęzycznych turystów - łącznie 3, maksymalnie 4 * - budżet 5. Ruchliwa przystań Ozamak, plaża Valerie, Viking Nona, Golden Lotus. W Orange rosyjski turysta jest rozwodniony Irańczykami. W 3* nie znajdziesz europejskich turystów. Jednostki. Z drugiej strony od tego roku dobre 5 * zostało przeniesionych do Europejczyków, pozostawiając rynek WNP z maksymalnie 40% całkowitej liczby wycieczek. Turcy też nie są altruistami
аватар PolikSVT
musja7, nie będę się z tobą kłócił. Ale w związku z tym mam inne informacje od europejskich turystów))) Co za głupek - Europejczyk jedzie do Turcji za kwoty, które wyraziłeś? Jeśli tylko ich uściskasz) Siostra mojej koleżanki mieszka w Niemczech, często spotykają się w Turcji na wakacjach. I to w Niemczech są rezerwowane wycieczki, ponieważ. jest o wiele TANIEJ niż z Rosji) Dla przyjaciela bardziej opłaca się kupić bilet na zwykły lot) Mogę podać wiele przykładów, kiedy hotel A kosztuje 900 euro dla Europejczyków i 1500 dla nas) jest to warunkowe. Ale to wszędzie. I nie ma potrzeby blablabla. Kto do początku sezonu kupi ile pokoi hotelowych - tam odpoczywa (mam na myśli TO). Turcy nie dbają o to, kto dokładnie go kupi. I nie mów o Rosjanach, że "w Kemer jest dużo rosyjskojęzycznych turystów - w sumie 3, maksymalnie 4 * - budżet 5". Zajęty przez rosyjski renesans, AKM, ADV, Rixos. I nie powinieneś źle myśleć o Ukraińcach. Mój przyjaciel mieszkający w Doniecku, zwykły pracownik, prosi o radę w wyborze hotelu na wrzesień. Konkluzja jest taka: zaczęli żyć biedniej, my już wybieramy między Championem 5* a Ulusa Holdyday 5* w Kemer))) Abyśmy mogli tak żyć)))
аватар Alexandr-
Fakty nadal istnieją. Będę wspierał w jakiejś musja7. Byliśmy w Kemer od 12 czerwca do 3 lipca. Naprawdę rosyjscy (i rosyjskojęzyczni) turyści stali się mniej niż wcześniej. Być może wynika to nie tylko z „niewypłacalności”, ale z podziału na strefy. Niektórzy, zwłaszcza łatwowierni, byli jednak natchnieni, że lepiej i bardziej opłaca się jechać na Krym niż do Turcji… Idiotów jest dość, więc niektórzy z dawnych mieszkańców Kemeru są teraz gdzieś tam, na naszym Krymie. Za rok sytuacja znów się zmieni na korzyść Turcji, bo ludzie na własne oczy zobaczą, jak „cudowna” jest na Krymie))))). Cóż, prawdą jest również to, że hotele kręciły się w stronę Europy. Ale to było w grudniu-styczniu, kiedy mieliśmy szczyt skoku dolara. Nie było żadnych zastrzeżeń ze strony WNP (teraz mówię konkretnie o moim Garden Resort Bregamot, ponieważ mam informacje z pierwszej ręki), a hotel przeniósł się do Belgii we Francji. Wiosną sytuacja na rynku WNP trochę wróciła do normy, ale nadal nie można jej porównać z poprzednimi sezonami. Wtedy Bergamotka była w stopie, a teraz jest wypełniona tylko w 80%.
аватар sent2008
Napisać z zamachu stanu zbliża się w Turcji, tak jak pisał wczoraj w jednym z oddziałów jeden poinformowany, przed rozmowami o niewypłacalności Rosjan, to normalne, a ci, którzy się nie zgadzają, od razu ostemplowali „Ukrainofobia” i przybity, kropka.
аватар lazy_person
W ekonomii istnieje pojęcie „obrotu środków”. Jaki jest sens w bezczynnym hotelu. Lepiej zdobyć 2500 $ kilka razy w sezonie niż nigdy 5000 $. Turcy są z natury handlarzami. Nie trzeba nas przekonywać, że rosyjski turysta nie przynosi Turkom korzyści…
аватар iNicole
Nie mogę nic powiedzieć o Kemer...Zawsze odpoczywam w rejonie Alanyi...Byłem w czerwcu 2015...bo zawsze latam do tej samej wioski, mam informacje od wielu tureckich znajomych, a także odwiedziłem hotele podczas moich wakacji, w których odpoczywała przed... turyści z Rosji aktywnie zamieszkują hotele, które są ekonomiczne, tj. treshki... jedna z czwórek mnie po prostu "zabiła" - wcześniej było zatłoczone (w zeszłym roku tam odpoczywałem), teraz brakuje turystów - wieczorem w barze było najwyżej 20 osób! piątka też nie obfitowała w liczbę wczasowiczów… Nawiasem mówiąc, Turcy doskonale zdają sobie sprawę z sytuacji z walutą w Rosji… ale wariują na przykład od tych samych Niemców, którzy wciąż mogą się tam znaleźć, ale kto stał się skąpy ... Osobiście komunikuję się z Niemcami (poznaliśmy się na wakacjach) ... ci, dowiedziawszy się, ile mnie teraz kosztuje reszta, zaczęli jęczeć, że teraz "wszystko jest też niesamowicie drogie" ... wszedłem na stronę niemiecką i osobiście upewniłem się, że "nie tak diabeł jest straszny, jak go malują))
аватар musja7
PolikSVT, wyjaśnię punkt po punkcie na palcach "jaki głupiec pójdzie" :)
1. Touroperatorzy zawierają umowy z hotelami na kolejny sezon na podstawie wyników bieżącego. A dzieje się to jeszcze przed końcem roku, najwyżej do stycznia. Ponieważ wczesna rezerwacja zaczyna się w lutym?
2. Międzynarodowa sieć touroperatorów (np. wchodzących w skład koncernu TUI – a to Niemcy, Wielka Brytania, Francja, Rosja i Ukraina…) przydziela każdemu krajowi początkowo określoną liczbę wycieczek dostępnych do rezerwacji.Tak więc, na przykład, według wyników ostatniego sezonu, kilka tureckich hoteli, zamiast zwykłych 3-4 operatorów, podpisało umowy tylko z jednym na kolejny sezon. Plus dystrybucja wycieczek w ramach samego operatora. Operator otworzył szereg hoteli w Europie o 60-80%, pozostawiając 20-40% miejsc dla krajów WNP.
3. Dla turystów europejskich istnieje również system wczesnej rezerwacji i 30-35% zniżek w zależności od wyników obłożenia.
4. Jeśli nie weźmiesz pod uwagę naszych emigrantów, którzy mieszkają w tych samych Niemczech lub Francji i naprawdę nie pojadą za takie pieniądze, to obywatele tych krajów są wolni. W wielu hotelach na początku lipca obłożenie przekraczało 100%.
аватар musja7
5. W związku z takimi nakładkami zdarzały się dni, kiedy przewodnicy transferowi zabierali turystów z WNP prosto na lotnisko do innego hotelu na nocleg, ponieważ w zarezerwowanym na ten dzień nie było wolnych miejsc. A dzięki nakładkom preferowano zakupione wycieczki po Europejczykach. Turystów z WNP zabierano do dobrych hoteli, gdzie 100% z nich było „naszych”.
6. Wiele hoteli w tym roku zdecydowało się w ogóle nie podpisywać umów z operatorami z WNP na przyszły sezon. W przypadku braku wypełnienia po prostu dają zniżkę Europejczykom, tk. jest to teraz zrobione dla całej serii 5 * dla miesiąca wrzesień-październik. Jednocześnie dla naszych turystów ten sam operator wystawia „hotel w stopie” na ten sam okres.
7. W wielu hotelach w tym roku na życzenie tych samych Niemców i Francuzów powstały dodatkowe usługi, za które są skłonni zapłacić, a nasi turyści nie.
8. W tym roku Turcy też oszczędzają i wybierają dla siebie najlepsze opcje. W 3* teraz nie ma nic do roboty dla tych, którzy choć trochę cenią sobie obsługę i jakość
аватар musja7
Dla turystów europejskich organizowane są wycieczki z marginesem 7 dni. Ich touroperatorzy nie sprzedają za 9-10 itd. noce. Dla Turków i touroperatorów korzystne jest zorganizowanie 7-dniowych wycieczek, których ceny i tak są wyższe (jeśli są liczone) niż przy zakupie wycieczki na 10-14 dni przez naszego turystę. Kilka hoteli, które w sezonie 2014 współpracowały z wieloma touroperatorami w krajach WNP, na sezon 2015 zawarły umowy tylko z 1 lub 2. Reszta miejsc przypadła Europie
Odnośnie do faktu, że określenie „niewypłacalność” kogoś dotknęło. Tak, właściwie, dlaczego więc oburzać się, że cena twojego ulubionego hotelu wzrosła? Jeśli wszystko jest w porządku, to proszę - 165-174 tysięcy rubli za dwoje w 7 dni i odpoczywaj w Barut tyle, ile chcesz. Dla Niemców i Brytyjczyków jest sprzedawany prawie w tej samej cenie. Ale co to znaczy dla Europejczyka zapłacić 2800 euro za 7 dniową wycieczkę, a co z naszym turystą? W związku z tym popyt wzrósł, au nas spadł. Co powinni zrobić Turcy: angażować się w altruizm i obniżać cenę dla naszego turysty, czy sprzedawać wycieczki na rynek europejski bez zniżek?
awatara
Odpowiedz na inne pytania dotyczące Akra Kemer 5*
Dodaj zdjęcie
Ładowanie...
Zdjęcie przesłane
×
Wszystkie pytania
ZEA
już