Zepsute wakacje

Pisemny: 14 czerwiec 2017
Czas podróży: 5 — 12 czerwiec 2017
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 2.0
Usługa: 3.0
Czystość: 2.0
Odżywianie: 7.0
Infrastruktura: 7.0
Dzień dobry, popoł udnie, wieczó r wszystkim (w zależ noś ci od tego, kto i kiedy przeczyta moje opowiadanie o reszcie)! Odpoczywał em w Turcji po raz ó smy (3 razy w hotelu 4*, 4 razy w 5* i 5+*, wię c jest z czym poró wnywać ). To moja pierwsza recenzja. Zacznę od zakwaterowania. Przyjechaliś my do hotelu 05.06. 2017 o godzinie 17:00, w cią gu godziny zadomowiliś my się w pokoju rodzinnym na jeden dzień , ponieważ pokoje standardowe był y zaję te. Nastę pnego dnia ulokowaliś my się w szafie Papy Karla (pokó j super ekonomiczny), zarezerwowaliś my pokó j standardowy. Bardzo przeprosili, ale powiedzieli tak przez jeden dzień . Pokó j super ekonomiczny - ró wnolegle do niego ustawiono podwó jne ł ó ż ko i ł ó ż eczko, któ re skł ada się na pó ł , gdy na nim usią dziesz. Spaliś my razem w podwó jnym ł ó ż ku. To był komplement od hotelu, ponieważ tego dnia był y moje urodziny. Nie ma gdzie poł oż yć walizek, odł amana jest pokrywa toalety. W takich warunkach przeż yliś my dwa dni. Trzeciego dnia wygraliś my pokó j o normalnej wielkoś ci, ale jak nam się to udał o, to już inna historia. Przewodnik z Anex nie zadał sobie trudu, aby zmienić pokó j. Trzeciego dnia naszej walki o pokó j w recepcji przestali rozumieć angielski, po tym jak powiedział em po turecku, ż e zepsuli mi urodziny, byli kompletnie gł upi. Czwartego dnia udał o nam się rozpakować walizki i rozpakować rzeczy, ale niestety na pró ż no. W tym hotelu kwitnie kradzież , kradną wszystko: pienią dze, perfumy, kosmetyki, okulary, spinki do wł osó w, ubrania. Nie tylko nas dotyczy kradzież . Pokoje są obrzydliwie sprzą tane, widać , ż e nie mają wystarczają co duż o czasu na sprzą tanie, trzeba najpierw przeczoł gać się po rzeczach. Najlepiej wytrzyj podł ogi brudną szmatką . Rę czniki nie są zmieniane. Jeś li rzucisz rę cznik na podł ogę , zabiorą go, ale, niestety, odkł adają czysty, biegasz za nimi po cał ym terytorium po czyste rę czniki. Klimatyzator w pokoju ż ył wł asnym ż yciem, wyglą da na to, ż e też ma wakacje. Teren hotelu jest mał y, wszystko jest zielone i ozdabia. Bar to arcydzieł o! Alkohol jest mi oboję tny, nie potrafię go ocenić . Plastikowe kieliszki i kieliszki do wina to nie pierwsza ś wież oś ć , wszystko odklejone, obsł uga myje rę ce pod kranem w barze (tylko spł ukuje pod bież ą cą wodą ), ladę wyciera się wó dką . Teraz kró tko o restauracji, nie bą dź cie gł odni, to jedyny plus hotelu, mię so - kurczak, indyk, woł owina, jagnię cina, ryby, ale trzeba uważ ać na naczynia, duż o niemytych. Nadmorska restauracja z bardzo ł adnym widokiem. Personel restauracji jest bardzo inteligentny, starał się jak najlepiej. Plaż a nie jest duż a, jest molo, ale z molo nie ma schodó w do morza. Wejś cie do morza jest wygodne, piasek, woda w morzu czysta, widać ryby. Jedyną wadą jest to, ż e Morze Egejskie w Bodrum jest zawsze zimne, ale ktoś to lubi. Pł ywaliś my w basenach, są dwa, sprzą tane są codziennie rano, ż adnych skarg. Rę cznikó w plaż owych zawsze pod dostatkiem, moż na dowolnie zmieniać w cią gu dnia. Obsł uga w hotelach jest bardzo niska, w przeciwień stwie do wybrzeż a Antalyi nie spodziewał am się tego, bo Bodrum to europejski kurort. Nie jeź dziliś my na wycieczki, bo w 2014 roku byliś my w Marmaris i zwiedziliś my wszystko, co mogliś my (Dalyan, Pamukkale, wyspy Morza Egejskiego). Byliś my w hammamie, ale nie od przewodnika Aneksa, bo się nie skontaktował . Niezależ ni goś cie twierdzy, bilet wstę pu 30 liró w. Amfiteatr w trakcie przebudowy. Tak odpoczę liś my, jeś li masz jakieś pytania, odpowiem wszystkim.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał