Pytanie o hotel Centara Grand Mirage Beach Resort Pattaya 5*

Aktualne wycieczki do tego hotelu?
Uzyskaj najlepszą cenę od biur podróży
  Zadać pytanie
Zadać pytanie
Na Twoje pytanie odpowiedzą eksperci i doświadczeni turyści.
+ Wyjaśnienie do pytania
36 subskrybenci zostaną
powiadomieni o problemie

Powiązane pytanie «Pogoda i pory roku»
Jaka jest teraz sytuacja? Co dostają z Bangkoku? Czy istnieje zagrożenie zakłócenia trasy z powodu?
Czy powódź dotknęła Pattayę?
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Subskrybuj
8 subskrybenci  • spytał 2011-10-2813 lat wstecz
Odpowiedzi  •  27
аватар Angelika55
http://www.fargotravel.ru/news/
аватар Amir1
Oczywiście nie jestem dziennikarzem i piszę tylko to, co widzę.
Właśnie wróciłem z Laosu. W drodze do Laosu minęliśmy wszystkie „zalane” tereny. Nigdzie nie było widać wody. Dokładniej, jest, ale jest to normalne w tych obszarach. Tam zawsze tak jest. Są to prowincje, które mają specjalnie zbudowane na wodzie, aby uprawiać rybołówstwo itp. Domy budowano także na wodzie, całe życie podróżują łodziami. Co jest w tym tak dziwnego i przerażającego? Oni sami tego chcą. A na drogach nie ma wody. Bliżej Laosu jest generalnie sucho, a raczej susza. Ludzie kopią specjalne doły, aby jakoś zbierać wodę i przechowywać ją na polach. Ryż nie rośnie bez wody. A głupi ludzie z mediów myślą, że toną. Albo po prostu zrób z tego sensację. W Bangkoku nie znajdziesz nawet kałuży. Postaram się dziś zamieścić zdjęcia.
аватар Pachok
Tajski rząd ogłosił stan wyjątkowy, podobno nie czytali Amira :)
аватар hatinka
Cytat: „To są prowincje, które zostały specjalnie zbudowane na wodzie”
Ale co z faktem, że bardzo duże przedsiębiorstwa ucierpiały od powodzi, wiele dużych przedsiębiorstw, które budują swoje fabryki przez dziesięciolecia i na pewno nie w wodzie?
Amir1, prawie cała moc Nikona 70-90% wszystkich aparatów w Tae. Ich fabryki znajdują się teraz w epicentrum powodzi (co, jak mówisz, nie jest). Sony ma tam również bardzo duży zakład. Winchestery już wzrosły 2-3 razy i ponownie wzrosną. A na wszystkie śrubki nie starczy ;-) Bo tradycyjnie tajskie fabryki stanowią aż 50% całego rynku. Produkuje się tam również WesternDigitals, Seagates, a fabryki również są zalane. Działają, ale wielkość produkcji gwałtownie spadła.
Nidec również został zalany i bez ich udziału prawie żadne inne śmigło nie mogło powstać. Więc nawet ci, których fabryki nie znajdują się w Tae, nie otrzymali silników Nidec ;-(
Reszta została już sprzedana, teraz na rynku IT zacznie się chaos.
Biorąc pod uwagę, że połowa tej branży została zraniona przez wiosenne incydenty w Japonii, druga połowa w Tae głupio rzuca tę branżę na kolana.
Dlaczego jestem? Do tego, że chyba wszyscy o tym marzyliśmy, bo Amir1 jechał drogą i nic nie widział. Gdzie teraz jesteśmy ;-)
Daleki od turystyki, ale bardzo odkrywczy.
аватар Amir1
Dziewczyny! Powiedziałem powyżej, że nie jestem dziennikarzem, ekonomistą od spraw wewnętrznych Tajlandii, ani innym specjalistą. Piszę to, co widzę. Argumentuję z punktu widzenia zagrożenia i komfortu dla turysty. Dlaczego turysta musi wiedzieć, co dzieje się z kamerami, kiedy idzie na farmę krokodyli lub leży na plaży Koh Chang? To kolejny temat. Oto forum podróżnicze. Wszyscy touroperatorzy wyrazili już swoje zdanie w tej sprawie i nie różni się ona od mojej. Przeczytaj w i-necie. Wiesz, jak szukać. Po co szukać tylko negatywów? Może gdzieś coś jest. I najprawdopodobniej jest. Ale mnie to nie dotyczy, jak wszystkich turystów, którzy tu przyjeżdżają, i nie wpływa to na jakość wypoczynku. O tym właśnie mówisz. A tematy, które tu poruszasz, są omawiane na innych forach. A jeśli mówimy o tematach ekonomicznych, to bardziej martwi mnie fakt, że Ukraińcy nie mogli sprzedawać ziemniaków w normalnej cenie. A to wpłynie na turystykę w Tajlandii o wiele bardziej niż zamknięcie 5 z 2000 przedsiębiorstw w Tajlandii, a potem na jakiś krótki czas. Uwierz, że Tajlandia to bardzo duży kraj z bardzo dobrze rozwiniętą gospodarką. I nawet całkowite zamknięcie kilku przedsiębiorstw na kilka dni raczej nie wpłynie na to.
аватар Amir1
i miliardy niezarobionych pieniędzy Ukraińców, którzy przez cały ROK nie zainwestują tych pieniędzy w turystykę. Spowoduje to znacznie więcej szkód w Tajlandii niż jakieś przedsięwzięcie w ciągu KILKU DNI. Chociaż jeszcze raz powtarzam: nie jestem ekonomistą i nie będę tego oceniać. Wniosek jest tylko jeden: W ŻADNYM WYPADKU NIE WPŁYWA TO NA turystów!!!! Więc witaj w Tajlandii. I nie ma co straszyć turystów zamknięciem fabryk w Tajlandii. Nie potrzebują tego. Potrzebują plaży i wycieczek. I to się nie zmieniło i nie zmieni.
аватар Amir1
i wreszcie zadzwonić do tysięcy turystów, którzy wrócili do domu z Tajlandii w ciągu ostatniego tygodnia. Zapytaj ich, czy przeszkodziła im jakaś powódź (jeśli gdzieś istnieje, to nie jest jasne, gdzie, nawet jeśli ja, podróżując tyle kraju, nie zauważyłem tego) na normalny odpoczynek? Odpowiedź będzie jednoznaczna: NIE. Po co więc te wszystkie rozmowy o polityce i ekonomii na forum turystycznym? Odpowiedz konkretnie na zadane pytanie. Co dostają z Bangkoku? Odpowiedź: jak zwykle autobusami, taksówkami, pociągami, nic się nie zmieniło. Czy istnieje groźba odwołania trasy? Odpowiedź: nie. Czy powódź dotknęła Pattayę? Odpowiedź: NIE!!!!!! Dodałbym jeszcze jedno pytanie: czy na wakacjach w Pattaya zobaczę coś podobnego do powodzi. I znowu odpowiedź brzmi: NIE!!! To jest ważne.
аватар hatinka
Nie denerwuj się i nie krzycz ;-)
O zamknięciu fabryk wspomina się absolutnie nie po to, by zastraszyć – to jest argument przeciwko waszemu „nie widzieliśmy wody, nikt nie tonie, nie ma powodzi”
W moim poście chodzi o to, że jest powódź i jest poważna, ale fakt, że nie dotknęła Pattayi ani Bangkoku, jest dobry.
Ale jak możesz uwierzyć (?), jeśli uogólnisz i napiszesz, że w ogóle nie ma powodzi, a cała woda odpływa natychmiast i nigdzie nie jest zalane. Wielokrotnie pisałeś na forum, że wszystko i wszędzie jest znakomite, bo nie widziałeś wody. Nie mogę tego zweryfikować osobiście, ale też nie mogę ufać komuś, kto pisze, że powodzi w ogóle nie ma ;-)
Twój ostatni post (jeśli bez emocji) jest idealny ;-)
I nie mogę spać ze względu na ceny śrub)))
аватар Angelika55
hatinka, oto ja - zwykły turysta, któremu zależy przede wszystkim na bezpieczeństwie wypoczynku (w tej sytuacji). Tak się złożyło, że jak jadę do Tai zdarzają się jakieś klęski żywiołowe i naturalnie mam dużo pytań, które zadaję na forum. Ale na koniec dzwonię do przyjaciół i znajomych, którzy właśnie przybyli z Tai, bo opinia ludzi, którzy dopiero przyjechali, którzy wszystko widzieli na własne oczy, jest dla mnie o wiele ważniejsza niż opinia mediów czy rozmów o zamknięciu jakichkolwiek przedsiębiorstw. Nie twierdzę, że to naprawdę tonie w niektórych prowincjach, ale w ogóle tam nie jadę i martwię się o odpoczynek np. w PTT, np. na Chang. Nawiasem mówiąc, ta opinia zawsze pokrywa się z opinią Amira. Podobnie można powiedzieć o Rosji, u nas też coś się gdzieś dzieje, ale to wcale nie znaczy, że tornado przeszło przez całą Rosję! Właściwie nie zaszkodzi spojrzeć na mapę geograficzną dla tych, którzy wybierają się do Tai! kraj też nie jest mały, a położenie geograficzne kurortów jest inne.
аватар Angelika55
A jeśli mówimy o: „Nie denerwuj się i nie krzycz ;-)” – na przykład NIGDY nie czytałam recenzji Amira, gdzie byłby zdenerwowany lub jeszcze bardziej krzyczał! Bardziej poprawny, sprawny i ciekawy ekspert, na tym forum wciąż zaglądam! Więc nie musisz przesadzać!
аватар Amir1
Szczerze mówiąc, jest kilka nerwów. Przepraszam. Jestem po prostu zmęczony odpowiadaniem na to samo pytanie 70-80 razy dziennie i słyszeniem w odpowiedzi: "O czym ty mówisz? Czy oglądasz telewizję? (Ja, siedząc w Tajlandii, z jakiegoś powodu muszę oglądać telewizję, a nie przez okno, aby dowiedzieć się o pogodzie). O pogodzie w ogóle nie odpowiem. Nie jestem pogodynką. Nie wierz mi - oglądaj telewizję. Moja opinia jest ciekawa, na mojej stronie w Informacjach znajduje się przycisk "Pogoda na dziś". Moja opinia tam jest. Uwierzyć mu lub nie, zależy od każdej osoby. Niczego nie udowadniam. Zmęczony. Odpowiadam tylko na pytania dotyczące turystyki.
аватар Angelika55
Zgadza się, Amirze! w przeciwnym razie opuszczają temat… dezorientują ludzi, a tutaj czytamy pamiętniki wszystkich „myślicieli” na różne tematy, a nie odpowiedzi na pytania.
аватар Pachok
I wydaje mi się, że to premier Tajlandii. Co więcej, konsekwencje wiosennych „nie powodzi” tego roku widziałem na własne oczy dosłownie trzy tygodnie po katastrofie.
Kolejne pytanie brzmi, czy jechać do Pattaya. W drogę!:) To takie ciekawe miejsce, w którym poza sezonem praktycznie nie ma kataklizmów. Nawet tragiczne tsunami z 2004 roku ominęło ją. Elementem ryzyka jest Bangkok i jego lotnisko.
аватар hatinka
Angelika55, tak się złożyło w Internecie, że TA CZCIONKA nazywa się „płacz” i dużo !!!
To dla twojej informacji, na przyszłość ;-)
аватар olechka_g
Wyjeżdżamy 2 listopada. Dla mnie najważniejsze jest to, że lotnisko w Bangkoku akceptuje. A ponieważ będziemy w Pattaya po raz pierwszy, chcielibyśmy wybrać się na wycieczki: zarówno do Bangkongu, jak i nad rzekę Kwai. I cokolwiek powiesz, nawet Pałac Królewski topi historyczne centrum. A samo siedzenie w Pattaya nie jest zbyt pożądane. Dlatego martwimy się.
аватар linofrina
Witam! Przybył wczoraj do BKK. Kiedy schodziliśmy do samolotu, cała kabina wyglądała przez okna. Rzeczywiście, ponieważ lecimy warunkowo oczywiście z północy widać rozległe tereny zalane wodą, drogi itp. Ale nie jestem ekspertem! Może są tam pola ryżowe? Kanały są wypełnione wodą, tak, to prawda! Bliżej lotniska wszystko jest już suche. +33 i jarra! Przejazd do Ptt bez problemu. Brak korków. W domu z biura podróży było trochę szumu o Thais w hotelach, właśnie w naszym hotelu. Ponieważ dotarliśmy w pon. szczególnie w naszym hotelu (Pullman) nie ma tłumów. Teraz siedzę na hotelowej plaży. W basenie dla 10 Rosjan - 2 Tajów. Tutaj! Wszyscy tu przyjeżdżają!!!
аватар linofrina
Tak i jeszcze jedno, teraz rozumiem, dlaczego w domu, szperając i zadając pytania Rosjanom w PTT, jak się mają sprawy, sytuacja, nie otrzymywałem zbyt wielu odpowiedzi. TUTAJ TYLKO ZAMYKAJĄ I TUTAJ SZCZĘŚLIWIE mogą pisać tutaj jakieś wyjaśnienia!!! Naprawdę, lataj i zrelaksuj się, nie pożałujesz! PC: Jestem tylko turystą od czajnika, a nie tajskim przekupionym agentem (hee hee)
аватар kyzma65
BANGKOK, 1 listopada. /Kor. ITAR-TASS Andrey Shirokov/. Bangkok zostanie całkowicie zalany, jeśli demonstranci otworzą śluzy w pobliżu kanału Klong Sam Wah.
Oświadczenie to złożył dziś zastępca szefa administracji Bangkoku Tirakhon Manopaibul. Podkreślił, że dalsze otwieranie śluz na północnym wschodzie spowodowałoby ominięcie głównych tam i zalanie centrum miasta, przelewając się przez kanał Syensaib.
„Jeśli rząd nie uspokoi demonstrantów, twierdzi, że 20 centralnych dzielnic Bangkoku jest bezpiecznych, należy ponownie rozważyć” – powiedział Manopaibul. „Sytuacja ulegnie dramatycznemu pogorszeniu, jeśli stracimy kontrolę, a cały Bangkok zostanie zalany” – podkreślił.
Dziś wieczorem w rejonie śluz na kanale Klong Sam Wa rozwścieczeni mieszkańcy zalanych wschodnich dzielnic Bangkoku próbowali sami rozebrać zaporę. Po negocjacjach z nimi rząd otworzył wrota śluzy o 80 cm, choć demonstranci zażądali, aby zostały one otwarte co najmniej półtora metra, aby woda mogła opuścić ich teren. Szef administracji Bangkoku Suhumbhand Paribat zażądał od premiera kraju Yingluck Shinawatry pisemnego nakazu uchylenia śluz i dopiero po jego otrzymaniu wydał rozkaz
аватар kyzma65
rozkaz otwarcia drzwi zamka. Demonstranci domagają się jednak jeszcze większego otwarcia śluz, aby woda szybciej opuszczała ich tereny. Niektóre ulice są zalane od półtora miesiąca lub dłużej.
Obecnie zamki są strzeżone przez wojsko i policję.
Przed kolejnym przypływem w Zatoce Tajlandzkiej 10 listopada służby miejskie Bangkoku muszą mieć czas na wypompowanie 5,5 miliarda metrów sześciennych wody z zalanych obszarów miasta. Zostało to ogłoszone dzisiaj przez Centrum Operacji Kontroli Powodzi w Tajlandii. Centrum przedstawi dziś do zatwierdzenia rządowi plan prac melioracyjnych obliczony na te 10 dni. W tej chwili przypływ w Zatoce Tajlandzkiej opada i osiągnie minimum 6 listopada. 10 listopada rozpocznie się kolejny przypływ, który osiągnie szczyt 13 listopada.
Według brytyjskiego Urzędu ds. Zapobiegania Katastrofom liczba ofiar śmiertelnych w wyniku katastrofalnej powodzi w Tajlandii sięgnęła już 384. Powódź trwa w 147 dystryktach w 26 z 76 prowincji Tajlandii. Burza dotknęła ponad 2,11 miliona ludzi.
W sumie od końca lipca, kiedy na północy iw centralnej części kraju zaczęły się powodzie, katastrofa dotknęła ponad 3 miliony ludzi.
аватар madina72
Kto może odpowiedzieć: czy warto odpoczywać z dzieckiem 2,5 roku? Mówią, że z powodu powodzi istnieje ryzyko wzrostu zachorowań.Rozważam hotel Centara Grand Mirage. W jednej recenzji przeczytałem, że dzieci wymiotują. Bardzo niepokojące.Z góry dziękuję za odpowiedź bez zbędnych emocji, opartą na osobistych doświadczeniach.A czy naprawdę lepiej odpocząć na wyspach z dziećmi?
аватар madina72
Doradź: czy poczekaj na sezon i lepiej lecieć do ZEA? Nigdy nie byłem nigdzie poza Turcją.
аватар Pachok
Rozwój chorób może następować na obszarach, na których rzeczywiście doszło do powodzi. W Pattaya, gdzie znajduje się ten hotel, nie było. W tym hotelu dzieci mogą wymiotować z tych samych powodów, co w każdym ośrodku wypoczynkowym w dowolnym kraju, w którym są dzieci - jeden przyjechał, przyniósł rotawirusa, pływał w basenie - cały hotel wymiotuje :( Cóż, albo specyfika samej Tajlandii - rodzice wypchali dziecko nieznanymi lub źle umytymi owocami.
I tak, rzeczywiście, z dziećmi lepiej wypoczywać na wyspach. Jest czyściej, spokojniej i dobre morze tuż przy hotelu, a nie 40-minutowy rejs łodzią.
Chcę również zauważyć, że takie hotele jak w Turcji, Grecji, Egipcie, Tunezji, tj. Z grubsza rzecz biorąc rezerwacja turystyczna to rzadkość w Tajlandii, jeśli potrzebujesz właśnie takiego samodzielnego hotelu na wyspach, zwróć uwagę na Le Meridien w Phuket.
аватар Pachok
ZEA?
Wydaje mi się, że nie do końca wyobrażasz sobie wakacje w Tajlandii:) przepraszam. Tajlandia to nie hotel, plaża i serwis. Tutaj trzeba dużo podróżować, jest co zobaczyć, hotele są dobre, ale nie ma absolutnie żadnych rozrywek i zwykle tylko ze śniadaniem.
Jeśli potrzebujesz wakacji na plaży z dzieckiem, wybierz ZEA - to dobry wybór. Nawiasem mówiąc, sezon jest tam nadal normalny.
аватар madina72
Dziękuję za odpowiedź. Teraz nie mogę latać do ZEA, ponieważ. starszy do szkoły, tylko jedna czwarta się zaczęła. Tak, aw biurach podróży mówią, że grudzień - wszystkie hotele są na piechotę. Mieszkamy w Astanie (Kazachstan). W styczniu mówią, że to nie sezon na pływanie - jest zimno. Dzisiaj biuro podróży zasugerowało Tajlandię, chociaż ostatnią rzeczą, na którą miałam ochotę, to pojechać tam z maluchem, ale zapewniono mnie, że tam z dziećmi jest dobrze. Bezpośredni lot do Utopao (jak to się wydaje), lot 6 godzin 40 minut, potem 30 minut na miejsce, jeśli na wyspy Koh Chang (jeśli źle, to przepraszam) to 2 godziny promem. Z dzieckiem to ciężka praca. Z jakiegoś powodu nie zaoferowali mnie Phuket, dziwne. Trochę nieufnie podchodzę do krajów azjatyckich, z pewnymi uprzedzeniami. Choć mogłoby się wydawać, że sam mieszkam w Azji Środkowej. Oferują również wyspę Hainan, ale będzie też daleko. A kiedy, Twoim zdaniem, lepiej odwiedzić ZEA w marcu? A jakie hotele?
аватар kyzma65
Ten, który był bardzo zdenerwowany powodzią, odpowiada. Rosjanie, nic nadzwyczajnego. Tajowie wszyscy pracują. Dwa dni 17-19 w Bangkoku, cisza, spokój, nawet nie widziałeś kałuż. W sklepach wszystko masowo. Panika jest tylko w naszych telewizorach. Ludzie nie pozbawiają się sobie przyjemności, jedź bez wahania.Straciłem dużo nerwów, miesiąc na forach i aktualnościach. a co za tym idzie dużo wrażeń i pozytywnych.A co do dzieci - obcokrajowcy z wózkami wysiadają z samolotu - i nie ma dziecka i nie ma roku.Tak, a nasze pociechy też jeżdżą na wycieczki.
аватар madina72
Dziękuję za odpowiedź.
аватар allenyshka
madina72, nie proponowali Ci Phuket z Astany, najprawdopodobniej dlatego, że wiedzieli, że masz dzieci, ale tam nie było lotu, wszystkie trasy regularnych lotów prowadzą do różnych ścieżek (bezpośrednio lub przez Abu Zabi, Aszchabad, Taszkent , itp.) do BKK, a stamtąd transfer na lot krajowy do Phuket, a wszystkie czartery latają z KZ zimą z turystami do Pattaya.
W Emiratach – tam też nie jest gorąco w styczniu.
A w Phuket - w sam raz, w sezonie.
awatara
Odpowiedz na inne pytania dotyczące Centara Grand Mirage Beach Resort Pattaya 5*
Dodaj zdjęcie
Ładowanie...
Zdjęcie przesłane
×
Wszystkie pytania
ZEA
już