Sri Lanka na własne oczy
Dzień dobry wszystkim zainteresowanym) Mó j mą ż i ja jesteś my począ tkują cymi podró ż nikami, poza tym z oceną C z ję zyka angielskiego), ale to nie powstrzymał o nas od odwiedzenia tak odległ ego kraju. Pierwsze 7 dni mieszkaliś my w hotelu Kalutara The Sands By Aitken Spence Hotels, posił ki - all inclusive. Jesteś my zadowoleni z hotelu, teren hotelu jest zadbany, wybrzeż e oceanu jest czyste (każ dego ranka sprzą tają go pracownicy hotelu), kuchnia jest oczywiś cie amatorska, ale nie wyjdziesz gł odny) Jest jeden niuans, któ ry nie ostrzegano nas o tym, to jest godzina odprawy (14.00) przyjechaliś my z lotniska o 9 rano i musieliś my bardzo dł ugo czekać na zakwaterowanie (((nie ma też wieczornego programu rozrywkowego, „dyskoteka” jest tylko w sobotę ))) w pozostał e dni cisza i spokó j Jeden z dni zrobiliś my samodzielną wycieczkę do Kolombo autobusem (cena biletu dwa), był o duż o zabawy, odwiedziliś my lokalny zoo (bilet dla turysty kosztuje 2500 rupii) zoo jest dobre, ale lepiej wybrać się na safari, bę dzie o wiele ciekawiej.
Tuki w mieś cie kosztują.40 rupii km. i koniecznie powiedz kierowcy, ż eby wł ą czył licznik, bo zawsze chce przechytrzyć turystę i nazwać cenę za wysoką . Tuk tuki w wioskach w pobliż u hoteli bez licznikó w, ale z nimi wystarczy zrzucić okoł o 40% -50% z zapowiedzianej ceny i jechać ))) Podczas naszego pobytu w hotelu zaplanowaliś my dalszą wycieczkę po kraju i na za radą naszego touroperatora chcieliś my rozwią zać ten problem na miejscu za pomocą lokalnych „walk z plagą ”. ale okazał o się , ż e wszystko nie jest proste… ję zyk rosyjski w wielu bó jkach moż na bardzo warunkowo nazwać rosyjskim))) dwa tuziny sł ó w, to wszystko rosyjskie, jak się okazał o, bardzo zawyż ają ceny i nawet pomimo braku przez cał y sezon nie spieszą się z poddaniem, co wię cej, pomysł podró ż owania po kraju jest dla wielu bardzo warunkowy.
Dlatego zadzwoniliś my do czę sto wspominanego Madu, ustaliliś my cenę i trasę , zatwierdziliś my wszystko, a gdy zaczę liś my do niego dzwonić wieczorem w przeddzień wyjazdu w celu wyjaś nienia godziny porannego wyjazdu z hotelu, nie wybrał do gó ry przez telefon...rano wysł ał wiadomoś ć , ż e zgodził się z innymi turystami. ((((
trochę spanikowaliś my, bo został o bardzo mał o czasu na szukanie nowego przewodnika, po otwarciu internetu znaleź liś my przewodnika Sasha (Sumudu), ustaliliś my cenę , uzgodniliś my wszystkie szczegó ł y naszej 4 dniowej wycieczki i byliś my mile zaskoczeni o punktualnoś ć rano, kiedy się spotkaliś my. Był em ró wnież zadowolony z jego dobrej znajomoś ci ję zyka rosyjskiego.
Oczywiś cie osad z poprzednich interakcji z lokalnymi przewodnikami sprawił , ż e byliś my bardzo surowi i nieufni wobec wszelkich pomysł ó w Saszy na temat naszej trasy. Kategorycznie obstaliś my przy naszej trasie, któ rą opracowaliś my, czego pó ź niej ż ał owaliś my.
nie wzią ł pod uwagę lokalnych cech dró g, prę dkoś ci ruchu i wielu innych rzeczy (nadal trzeba był o sł uchać jego zaleceń dotyczą cych dostosowania trasy) Ale mimo to Sasha speł nił nasze ż yczenia z cał ą ż yczliwoś cią , taktem i uś miechać się i starać się nas uszczę ś liwić.
Nasza trasa: Kalutara-Nuwara Eliya-Hortron Plateau-Paradeniya-Kandy-Pinawela-Sigiriya-Trinkomele-Nilavelli-Niespodziewana i nieplanowana Bentota.
O pię knie tych miejsc powiedziano już wiele i nie chcę ich powtarzać . Podczas podró ż y przeż yliś my wiele przygó d (i dzikie mał py na dachu pokoju, dziki sł oń , któ ry nocą odwiedził nasz pensjonat w Sigiriyi i wiele wię cej). Chcę zwró cić uwagę na pracę naszego przewodnika Sashy. Podczas cał ej podró ż y nigdy nie dał nam powodu, by wą tpić w jego uczciwoś ć i przyzwoitoś ć . Zawsze starał się nam pomó c i wytrwale wytrzymywał wszystkie nasze wymagania.
Rozmieszczają c się na noc w Gesta spokojnie i bez irytacji pokazywał nam kolejno ró ż ne opcje, aż znalazł to, co nam odpowiadał o (i nieważ ne, ż e był o pó ź no i wszyscy byli zmę czeni). Podczas naszych wizyt na wycieczkach, bę dą c w pobliż u (aby nie przeszkadzać ), dbał o nasze bezpieczeń stwo. Podczas zakupó w zawsze pomagał nam w targowaniu się i negocjowaniu najlepszej ceny. Nastę pnie, komunikują c się z innymi turystami i poró wnują c ceny, byliś my przekonani o jego szczeroś ci i przyzwoitoś ci. Sasha zawsze pokazywał a nam ciekawe miejsca po drodze, umawiał a sesje zdję ciowe, znajdował a dobre miejsca na lunch. Najbardziej niesamowita rzecz wydarzył a się w Trincomal i Nilavel. Kiedy dotarliś my na miejsce, na koń cowym punkcie naszej trasy, gdzie musieliś my wyruszyć . Podró ż ują c po kilkunastu hotelach nagle zdaliś my sobie sprawę , ż e nie lubimy pó ł nocno-wschodniego wybrzeż a (ze spokojnym oceanem i prawie bez palm).
Sasza, widzą c nasze rozczarowanie, namó wił kierowcę (któ ry jechał cał y dzień i był bardzo zmę czony), aby zabrał nas z powrotem na poł udnie. Po drodze zarezerwował nam bardzo fajny hotel, bardzo fajny pokó j w bardzo dobrej cenie.
A dzień pó ź niej w przyjazny sposó b (podczas podró ż y zaprzyjaź niliś my się ) oprowadził nas po poł udniowym wybrzeż u, twierdzy w Galle.
Podsumowują c kró tką relację z naszej wyprawy, moż emy powiedzieć – Sri Lanka to wspaniał y, bardzo ciekawy i pię kny kraj, posiadają cy wł asny smak i oryginalnoś ć . I to jest bardzo waż ne, kiedy dobrzy ludzie cię jej przedstawiają . Zdecydowanie chcemy go ponownie odwiedzić za kilka lat, razem z naszymi dzieć mi.
Ż yczę wszystkim udanych podró ż y!
PS Zostawiam kontakty naszego przewodnika Sashy Sumudu 0770783777, Sumudu. ashoka@yahoo. com , SKYPE ABREW777.
P. P. S. Jeś li masz jakiekolwiek pytania, chę tnie odpowiem napisz alencam@mail. en