Świetny pobyt?

27 Sierpień 2011 Czas podróży: z 04 Sierpień 2011 na 14 Sierpień 2011
Reputacja: +57.5
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Odpoczywaliś my w Hotelu Zora z moim 12-letnim synem od 04.08. 11 do 14.08. 11. Lokalizacja super! Pierwsza linia 20m od morza. Sosny na brzegu, rano biegają wiewió rki. Dwie plaż e. Jeden mał y kamyk, gdzie nad zatoką jest wiele rodzin z dzieć mi iw ogó le duż o ludzi. A drugi, ż e tak powiem, duż y kamyk. Na plaż y prysznic ze ś wież ą zimną wodą . Wszystkie plaż e są miejskie, miejscowi przyjeż dż ają z dzieć mi. Wielu przyjeż dż a swoimi samochodami, parking jest pł atny 1 euro. Leż aki pł atne 20 kn / dzień (okoł o 3 euro). 7kn to okoł o 1 euro. W sklepach moż na kupić maty 50kun-7evro, kapcie ką pielowe 40kun. Lepiej wejś ć do wody i popł ywać w nich, bo. są jeż e do ostrych kamieni w morzu. Podwodny ś wiat jest biedny. Widzieliś my prę gowaną rybę , jeż e, dwie rozgwiazdy, a pewnego razu syn w pobliż u brzegu po mał ej burzy zobaczył jasnofioletową oś miornicę wielkoś ci jego gł owy. Pokó j hotelowy - komfort (3 gwiazdki). W pokoju dwa ł ó ż ka, telewizor (jest pierwszy kanał ), dwie szafki nocne, fotel, suszarka do wł osó w w ł azience, plastikowy stolik i dwa krzesł a na balkonie. Mieszkaliś my na pierwszym pię trze, widok na morze, balkon znajduje się prawie na ziemi, wcześ nie rano biegaliś my po nim pł ywać i obserwowaliś my wiewió rki. Meble są trochę stare, sufit wymaga naprawy, drzwi wejś ciowe i drzwi do ł azienki oraz szafa w przedpokoju są stare. Przez dziesię ć dni odpoczynku nie zmieniano poś cieli ani razu. Brak klimatyzacji (niezależ nie od tego, jak ukrzyż ował touroperator (grand tour voyage), zamiast niej wentylator sufitowy. Dwa posił ki dziennie, bufet. Na ś niadanie jajecznica, jajka na twardo, warzywa, kieł baski, naleś niki , kieł baski, musli, jogurty, soki, gorą ca czekolada, herbata Na obiad mię so, kurczak, ryby, sał atki z majonezem, surowe i gotowane na parze warzywa, sery. jakaś animacja, ale szczerze mó wią c nie był am zainteresowana. poszliś my do miasta (na drugim pó ł wyspie) na spacer, jest muzyka na ż ywo, kiedyś był wystę p zespoł u w strojach ludowych (bardzo kolorowy). Na starym mieś cie prawie wszystkie domy wynajmowane są jako mieszkania. moż na zjeś ć w mieś cie, ale wiele lokali jest zamknię tych na fiestę (bardzo gorą co w porze lunchu. Ceny od 10 kn (1.5 euro) - frytki, panierowane kalmary 30 kn (4.5 euro), do 75-100 kn i wię cej ( ryby, mię so) Pokazy lodó w skupiają dzieci i dorosł ych (lepią bał wany, Pinokio itp. ). Na mał ym molo mał e kutry rybackie i pię kne jachty (wiele pod wł oską banderą ). Euro moż na wymienić w hotelu i na mieś cie w kantorach, ale najkorzystniejszy kurs jest na poczcie (znajduje się przy fontannie, nie da się jej pomylić , bo jest jedyna). Znaleź liś my 3 markety z rozsą dnymi cenami (przed wyjazdem kupiliś my likier Maraschino 104 kun-15 euro, wino Babich 45 kun-7 euro. Jedna apteka niedaleko koś cioł a z pomnikiem Ojca. Jest wiele sklepó w z pamią tkami w miasto z magnesami, koralikami, kubkami, muszlami, lawendą (tam roś nie na każ dym rogu), winem itp. Do Splitu pojechaliś my na wł asną rę kę (godzina 33 kuny (5 euro) autobusem na osobę w jedną stronę ), Ciekawy jest tam Pał ac Cesarza Dioklecjana, na jego terenie znajduje się muzeum miasta Split, muzeum etnograficzne, jest też muzeum archeologiczne, katedra ś w. bilet (3 euro) Znajduje się tu pię kna ś redniowieczna twierdza z wież ą Carmelengo (20 kun dorosł ych i 15 kun dziecko), katedra ś w. domy. . . I pojechaliś my do Sibenika (40 min. autobusem w jedną stronę i bilet 21 kun dla 1 osoby w jedną stronę ). Tam zwiedziliś my twierdzę ś w. Anna (20 kn wstę p, dzieci bezpł atnie), muzeum ś redniowiecznych narzę dzi tortur (30 kn doroś li i 20 kn dzieci). Do tych miast jeź dziliś my lokalnymi, regularnymi autobusami, któ re odjeż dż ają z jedynego przystanku w Primosten przy fontannie, w tym samym miejscu lub wedł ug rozkł adu hotelowego. Personel hotelu nie rozumie dobrze ję zyka rosyjskiego, bardziej po angielsku i francusku. Ję zyk chorwacki nie jest podobny do naszego, tylko rzadkie pojedyncze sł owa. Gospodarz był Pan Panoramic, u ich przewodnika zamó wiono wycieczkę do Jezior Plitwickich (dorosł y 590 kn (85 euro), dzieci do lat 1.50 procent zniż ki, (jechaliś my 6 godzin w obie strony autostradą , tam 4.5 godziny. Bardzo ł adnie) , przynajmniej raz tam muszę jechać ! Ś wietny akompaniament przewodnika Eleny. Do Chorwacji i z powrotem, do Moskwy lecieliś my Transaero, Boeing 737 (Domodedovo-Split), 3 godziny 20 minut. Pogoda zawsze był a sł oneczna, był o przez kilka dni sztormowo i wiał wiatr, ale wszyscy pł ywali i opalali się . Nigdy nie zrobił em się niegrzeczny lub niegrzeczny, wszę dzie są uś miechy, przyjazne twarze, poczucie peł nego bezpieczeń stwa. W Chorwacji byliś my pierwszy raz , powietrze i najczystsza woda zwycię ż a!

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Вид на Примоштен
Пятиярусная звонница христианского собора в Сплите
Взгляд вниз со смотровой башни Дворца Диоклетиана в Сплите
Вид на Шибеник из крепости св.Анны
Венецианский дом в Трогире
Часовая башня на площади Трогира
прекрасное море
Плитвицкие озёра
Водопад на Плитвицких озёрах
В Трогире скоро созреют гранаты
Улочка Примоштена
Галерея арт в Примоштене
Podobne historie
Uwagi (0) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara