Jesienna Kreta

27 Październik 2011 Czas podróży: z 25 Wrzesień 2011 na 08 Październik 2011
Reputacja: +218.5
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Niewielka liczba turystó w, zmienna pogoda, ciepł e morze, cisza i spokó j – to cechy charakterystyczne koń ca sezonu na Krecie.

Nasze wakacje przypadł y na koniec wrześ nia - począ tek paź dziernika. Przed wyjazdem pogoda był a najbardziej niepokoją ca i jak się okazał o nie na pró ż no. Pierwszy tydzień okazał się pochmurny, zimny i deszczowy, morze wzburzone, ale w drugim tygodniu pojawił o się sł oń ce, morze się uspokoił o i zaczą ł się prawdziwy sezon aksamitny. Ale nawet przy zł ej pogodzie udał o nam się poleż eć na plaż y i cieszyć się sł oń cem, wystarczył o wzią ć samochó d i pojechać w inną czę ś ć wyspy…


Mieszkaliś my we wsi Kavros (16 km od Rethymno) - mał ej, spokojnej wiosce, po prostu idealne miejsce dla osó b preferują cych spokojny odpoczynek. W jeden z „nielotnych” dni postanowiliś my dokonać rekonesansu. 4 km pieszo, 1.5 godziny czasu na ś wież ym powietrzu i jesteś my u samego podnó ż a gó r, gdzie leż y jezioro Kournas. Pię kne miejsce z kolorową czystą wodą i niemal oswojonymi mieszkań cami - gę si i kaczki. Wró ciliś my przez wieś Georgioupoli, rzucają c jeszcze okoł o 6-7 km. Z przyzwyczajenia oczywiś cie byliś my trochę zmę czeni, ale byliś my zadowoleni))) Nad jezioro moż na też pojechać lokalnym pocią giem, jeś li się nie mylę , ta wycieczka kosztuje okoł o 5 euro.

W tym samym Kavrosie wypoż yczyliś my samochó d, pierwszy raz wypoż yczyliś my Hyundaia Atosa za 30 euro na 1 dzień , a drugi raz Peugeota 107 za 60 euro na 2 dni. Oto kolejny plus „niskiego” sezonu, nie ma problemó w z wynajmem, kiedy chce się przyjechać , wzią ć go, a takż e w rozsą dnych cenach. Osobiś cie bardzo podobał y mi się ich mini-samochody, a zwł aszcza ich zuż ycie, przejechanie ponad 500 km na 20 litrach jest bardzo ekonomiczne, zwł aszcza jeś li weź mie się pod uwagę cenę benzyny na poziomie 1.8 euro za litr)))

Pierwszego dnia wypoż yczenia samochodu udaliś my się do portu Kissamos, stamtą d statkiem za 22 euro od osoby na wyspę Gravmousa z fortecą i wyspę Balos (poł udniowo-zachodnia czę ś ć Krety). Bardzo ciekawe, bardzo pię kne miejsca, ALE trzeba dobrze dobrać pogodę . Po pierwsze, ż eglowanie tam na ogromnych falach (przynajmniej tak mi się wydawał o) jest przeraż ają ce. Po drugie, podczas gdy na plaż y Balos wiał bardzo silny wiatr, a cał y piasek, niczym setki mał ych igieł ek, wbijał się w skó rę . Już przed wyjazdem gdzieś o tym czytał em, ale nie przywią zywał em ż adnej wagi, nie są dził em, ż e moż e być tak niewygodnie. Same wyspy są po prostu niesamowite. Podejś cie do twierdzy jest trudne, stopnie są miejscami zniszczone, ale warto się wspią ć , zapierają ce dech w piersiach widoki otwierają się ze szczytu.

Zł a pogoda w hotelu trwał a nadal i ponownie pojechaliś my po samochó d. Pojechaliś my Peugeotem do Falasarny, potem chcieliś my dostać się do Elafonisi, ale kiedy dotarliś my na plaż ę Falasarna, postanowiliś my tam zostać . Fascynują ce, spokojne, morze igrają ce pod ró ż nokolorowymi promieniami sł oń ca, zł ocisty piasek z ró ż owymi plamami i bardzo mał a iloś ć ludzi na plaż y, czego jeszcze potrzeba do relaksu…


Nastę pnego dnia zwiedziliś my pał ac w Knossos. Wejś cie kosztuje 6 euro, na ż yczenie moż na skorzystać z usł ug przewodnika. Osobiś cie nie przepadam za chodzeniem po ruinach, ale mi się tu podobał o. Stamtą d udaliś my się do klasztoru Priveli, w poł udniowej czę ś ci Krety. Sam klasztor znajduje się w malowniczym miejscu, na terenie znajduje się mini-zoo, muzeum, aw samej ś wią tyni znajduje się sanktuarium czczone przez chrześ cijan - Cudowny Krzyż . Wejś cie na teren klasztoru - 2.5 euro. Z Priveli pojechaliś my na plaż ę Plakias, ró wnież cał kiem pię kne miejsce, ale fale i zimna woda zniechę cił y nas do ką pieli w Morzu Libijskim i wró ciliś my do hotelu. A wieczorem przedzieraliś my się przez wieczorny Rethymno, nic specjalnego, ale moż na się wybrać na spacer.

I wreszcie, jak wyglą dał aby wizyta w Grecji bez Santorini. Wycieczkę kupiono w ulicznych agencjach za 136 euro + 12 euro (przejazd do Rethymno). Wycieczka jest wyczerpują ca (wyszliś my z hotelu o 6.30 wró ciliś my okoł o 10), ale warto. Pł ynę liś my Speedlinerem okoł o 3 godzin w jedną stronę . Na samej wyspie w towarzystwie rosyjskoję zycznego przewodnika udaliś my się do miast Oia i Fira, a nastę pnie na plaż ę Kamari z czarnym piaskiem. Nie ma sensu opisywać tych wszystkich miejsc, po prostu trzeba je zobaczyć ! Nic dziwnego, ż e ta wyspa został a uznana za najpię kniejszą na Ziemi! Jedyną wadą takiej wycieczki jest bardzo mał o czasu, 8 godzin pobytu na wyspie minę ł o tak szybko, jeś li to moż liwe, to oczywiś cie lepiej pojechać tam na 2 lub wię cej dni.

Kreta to naprawdę urzekają ce miejsce, któ re cię wcią ga i do któ rego na pewno chcesz wró cić , gdzie każ dy kawał ek ziemi, każ da wioska jest peł na legend, widokó w i opowieś ci. Potem rozumiesz, jak mał o widział eś , a ile wcią ż jest nieznane, tajemnicze i pię kne, o czym na pewno chciał byś wiedzieć...

Przed tą podró ż ą miał am marzenie, aby odwiedzić Grecję . Potem moim marzeniem był o wró cić tam!

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Вид с крепости Гравмуса
Подъем к крепости Гравмуса
Затонувший корабль возле о.Гравмуса
Пляж Балоса
Озеро Курнас
Озеро Курнас
Пляж Фаласарны
Фаласарна
Пляж Фаласарны
Кноссос
Кноссос
Кноссос
Монастырь Привели
Вид с монастыря
Плакиас
Курталиотское ущелье (по дороге в монастырь)
Затерянная Атлантида
Санторини с высоты птичьего полета
Санторини
Санторини
Вид на вулкан
Пляж Камари с черным вулканическим песком