Rozczarowanie

Pisemny: 26 grudzień 2018
Czas podróży: 24 grudzień 2018 — 1 styczeń 2019
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 8.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 3.0
Infrastruktura: 3.0
W Egipcie i Sharm po raz trzeci. Wcześ niej odpoczywali tylko na pierwszej linii w Sheraton i Jolly Willy.

Muszę od razu powiedzieć , ż e nie szukaliś my tań szego hotelu. Chcieliś my znaleź ć to, co najlepsze dla dzieci zimą . Zaufali amatorom z biura podró ż y, przyjacioł om rodziny, znajomym i tak dalej (kolejne potwierdzenie niewypowiedzianej reguł y).

Z gó ry powiem też , ż e naprawdę szanuję pracę pracownikó w hotelu (dowolnych), bo rozumiem, dlaczego powinni zadowolić wybrednych goś ci, jak naciskają na nich menedż erowie hoteli, a nawet po prostu nauczyć się dwó ch ję zykó w, aby uzyskać pracę w tych hotelach na Synaju. Nigdy też nie ską puję napiwkó w w barze lub przy basenach, lub gdy ktoś ś wiadczy Ci usł ugę , choć warunkowo za darmo, nawet jeś li przyjechał eś do all inclusive. Dlatego nie mam ż adnych skarg na obsł ugę hotelu. Chł opaki starają się jak najlepiej, za co bardzo im dzię kujemy!
Podczas gdy wię kszoś ć naszych rodakó w nie zadaje sobie trudu, aby uczyć się chociaż jednego ję zyka obcego, mają c dobre i bezpł atne wykształ cenie, to umieję tnoś ć posł ugiwania się dwoma ję zykami obcymi, choć z trudem, jest godna szacunku!

Tak wię c przyjechaliś my pod koniec grudnia jako rodzina z dwó jką dzieci. Oczywiś cie wybraliś my hotel ze wzglę du na zjeż dż alnie i park wodny.
Skoro morze zimą jest zimne, to zgodziliś my się na drugą linię w nadziei, ż e w basenach bę dzie ciepł o, skoro wszyscy tu przyjeż dż ają tylko z powodu tego aquaparku i wodę muszą podgrzać , przecież pię ć......

ups...

Chł opaki, hotel to kompletne oszustwo! Sam obszar jest ł ysy. Roś linnoś ci prawie w ogó le nie ma (zwł aszcza w poró wnaniu z Sheratonem moż na powiedzieć , ż e jest tylko goł y piasek).
Ale do diabł a z tym, poszliś my na zjeż dż alnie dla dzieci!

W rezultacie zjeż dż alnie dział ają , ale tylko pijana osoba lub mors bę dzie się na nie wspinać , ponieważ woda w basenach w te zimy jest lodowata!
Normalny rodzic nie wpuś cił by dziecka do takiej wody.
Jest jednak kilka basenó w z podgrzewaną wodą . Oczywiś cie bez slajdó w i trochę ratują sytuację . Ale przepraszam, takich basenó w jest duż o w każ dym hotelu i na pierwszej linii!
Gdzie jest obiecany podgrzewany park wodny???!! ! Gdzie są osł awione zjeż dż alnie dla dzieci? ! Zima!! ! Gdzie dzieci mogą pł ywać ? W koń cu hotel był pierwotnie rodziną!
Dlaczego nie wspomnieć o tym, ż e ką piel w aquaparku zimą nie dział a?!


Drugim rozczarowaniem jest jedzenie.
Och, ze smutkiem wspominam jedzenie, a zwł aszcza omlet z bekonem i kawą rano w Sheratonie iw Jolly Willy. Wybó r jest tu skromny: gł ó wnie frytki, kurczak, ryż . Zachodnie omlety wyglą dają jak podeszwy.
Jest sł odko, pię knie wyglą da, jasne jest, ż e kucharze bardzo się starali, ukł adali na nich wszelkiego rodzaju kwiaty i ró ż e.
I to jest podwó jnie obraź liwe, bo szkoda personelu, któ ry stara się jakoś rozjaś nić rozczarowania turystó w, ale w wię kszoś ci te wszystkie sł odycze są albo bez smaku, albo „no tak sobie”. Znowu pamię tam ciastka czekoladowe Sheraton i gó ry ciastek. To jest niebo i ziemia.

Po trzecie: komary! Oczywiś cie nie dotyczy to hotelu, ale to tylko blacha. Jest ich mnó stwo. Od 10-11 nie ma moż liwoś ci przebywania na balkonie. Drzwi do pokoju nie moż na otworzyć . Wieczorem terytorium jest spryskiwane jakimś gó wnem typu rajdowego, któ re ś mierdzi jak mieszanina nafty i oleju napę dowego. Smró d w hotelu jest taki sam, jak w pobliż u pracują cego Zila w zamknię tym garaż u z pracują cym silnikiem.

Po czwarte: co to do diabł a jest pią tka???!!! ! Stoją cy obok Aqua Blue jest pię kniejszy niż ten aquapark. A terytorium i iloś ć zieleni i bliskoś ć plaż y.
Sam park wodny Albatross nie jest nawet drugą linią . To jest TRZECIA linia!!!!!
Tak, jest autobus na plaż ę , to romans.
Có ż , gdybym przywió zł cię nad morze, wię c nie, musisz zejś ć pó ź niej.

Są też ró ż nego rodzaju drobiazgi, takie jak smró d nawozu na hipodromie z koni i wielbł ą dó w (a to tuż obok bloku restauracyjnego), zadymione czę ś ci wspó lne i lokale (moż na palić prawie wszę dzie na terenie hotel, chociaż wszę dzie są znaki „zakaz palenia”. Riabyata, ten hotel jest bardziej dla dzieci! Miej sumienie!

W sumie peł ne rozczarowanie hotelem. Sytuację ratują wycieczki, któ rych jest mnó stwo i warto je wzią ć przynajmniej po to, ż eby nie siedzieć w tym nudnym, zadymionym miejscu, ale wolał bym je zabrać do hoteli na pierwszej linii z dobrym terenem zielonym, gdzie przyjemnie się chodzić po zielonych labiryntach wieczorem i tam, gdzie pachnie kwiatami.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał