Hotel Detelina

Pisemny: 18 sierpień 2009
Czas podróży: 5 — 12 wrzesień 2008
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 6.0
Usługa: 1.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 4.0
Infrastruktura: 7.0
Po pierwsze, pogoda w Buł garii nie ró ż ni się zbytnio od pogody na Ukrainie. Oznacza to, ż e jeś li na Krymie pada deszcz, to jest to ró wnież moż liwe. A wię c wrzesień . postanowiliś my pojechać na wakacje. opuś ciliś my Ukrainę z przygodami, nie bę dę się wdawał w szczegó ł y, przejechaliś my przez Rumunię , spę dziliś my tam noc, a nastę pnego wieczoru byliś my na Zł otych Piaskach (kompleks wypoczynkowy „Czajka”). gdy zaczę ł a padać ulewa. z powodu braku doś wiadczenia kierowcy prawie cał y autobus wjechaliś my w przepaś ć na ostrym gó rskim zakrę cie. moja dziewczyna był a bardzo zdenerwowana. Zaczą ł em ją zachę cać . a teraz dł ugo oczekiwana chwila. zakwaterowanie w hotelu. Hol był ró wnież zalany wodą , ponieważ przeciekał szklany dach. hotel posiada dwie windy. jeden z nich nie dział ał z przerwami. dostaliś my klucze do pokoju na najwyż szym pię trze z widokiem na morze. krajobraz został zepsuty przez budowę na pierwszym planie. Chciał abym ró wnież zauważ yć , ż e woda w kranie był a zimna przez 20-30 minut, co dodał o nam negatywnego nastroju. Swoją drogą ł azienka jest poł ą czona (umywalka + muszla klozetowa + bateria wbudowana w ś cianę ) Nie był o wanny, prysznica ani nawet zasł ony. woda z prysznica wylał a się na cał y prysznic, dziura w pł ytce był a zatkana i prawie unosiliś my się pod prysznicem. toaleta był a cią gle mokra, bo był a blisko kranu. teraz o ł ó ż ku. no niech go Bó g bł ogosł awi, ż e zmieniliś my go na tygodniowy pobyt tylko raz. Ale w pokoju był a lodó wka.
Sprzą taczka nigdy nie pojawił a się w naszym pokoju. Piasek na ś cież ce nigdy nie został usunię ty.
Dodam kilka sł ó w o karmieniu. Bufet przewidywał , ż e pierwsi przyjdą nowe kieł baski i nową kieł basę , a ci, któ rzy przyjdą pó ź niej, zjedzą wczorajsze. Cał e jedzenie nie był o podgrzewane, prosto z lodó wki. co powiedzieć o kawał kach lepkiego makaronu? w Kijowie nawet w najtań szej jadł odajni, a wtedy dania podawane są na gorą co.

Nie był o ró ż norodnoś ci w jedzeniu. podawali to samo jedzenie każ dego dnia. Wermiszel, kieł baski, kieł basa, ser ż ó ł ty, pokrojone kawał ki papryki, pomidory i ogó rki. tym, któ rzy byli na diecie, zaproponowano spró bowanie kaszki mlecznej na pł atkach zboż owych. bez alkoholu z napojó w. tylko kompoty w proszku i herbata.
ogó lnie hotel nie był zadowolony. Wszystkim, któ rzy chcą zaoszczę dzić pienią dze, radzę najpierw poszukać normalnego hotelu, a potem zorganizować przetarg mię dzy touroperatorami.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał